Prezenty świąteczne na kredyt

Redakcja
Przed Bożym Narodzeniem Polacy chętniej wydają pieniądze. Kupują odzież, komputery, sprzęt AGD i RTV. (fot. sxc)
Przed Bożym Narodzeniem Polacy chętniej wydają pieniądze. Kupują odzież, komputery, sprzęt AGD i RTV. (fot. sxc)
Potrzebne ci 1000 zł na przygotowanie świąt, upominki dla bliskich lub nagłe wydatki. Jak się zapożyczyć? Użyć karty kredytowej, limitu w koncie czy pisać wniosek o kredyt?

Nie ma dziś jednej odpowiedzi, która zadowoli każdego klienta. Banki mają tyle wariantów, aby nam pożyczyć kasę, że nasza decyzja musi być poprzedzona namysłem. Chyba że nie zależy nam na wyborze oferty najkorzystniejszej i nie liczymy się z kosztami. Ten wariant jednak odrzućmy. Szukamy za i przeciw.

Zobacz: Boże Narodzenie 2011. Oszczędzać nie będziemy

KREDYT W KARCIE

Możemy nią zapłacić rachunki nawet za kilka tysięcy złotych. Wszystko zależy, jakie limity przyzna bank. Banki dają nam od 50 do 60 dni na spłatę zadłużenia i nie naliczają wtedy odsetek. Dobrym rozwiązaniem jest to, aby bank sam pobierał dług z naszego konta (gdy obie usługi mamy w tej samej instytucji). I to jest dla nas najbezpieczniejsze, bo nie musimy pilnować siebie i obliczać terminów spłaty.

Jednak musimy być pewni, że w dniu pobrania kasy jest jej tam wystarczająco dużo. W razie braku zaczyna się naliczanie odsetek. A te w przypadku kredytu w karcie wynoszą więcej niż w przypadku gotówkowego, teraz nawet 22 proc.

Ważne też, aby dopytać, pobierając kartę, jaka jest kwota minimalna spłaty (zwykle 5 proc. wykorzystanego limitu), którą musisz spłacić, nawet jeśli nie masz pieniędzy na całe powstałe zadłużenie.

Musisz pamiętać o terminie, bo spóźnienia obciążają naszą historię kredytową i w przyszłości z tego powodu może spotkać nas odmowa udzielenia pożyczki. Sposób wpłat (przelew bankowy, wpłata w kasie oddziału, przez serwis telefoniczny lub on-line) wybierz tak, aby zachować dyscyplinę. Dolicz zawsze czas dotarcia pieniędzy, bo pieniądze muszą być w dniu, gdy mija nam przyznany limit.

- Jeśli kartą kredytową zapłacimy za większe zakupy, np. za meble, to zaciągnięty na karcie dług możemy rozłożyć na raty i spłacać jak zwykły kredyt - komentuje Dorota Jaworska, doradca Aspiro z Zielonej Góry. - Finansując zakupy kartą kredytową, chronimy swoją płynność finansową, bo korzystamy z pieniędzy banku i mamy rezerwę na wypadek nieprzewidzianych wydatków. Należy jednak pamiętać, by z kart kredytowych korzystać rozsądnie, aby nie wpaść w spiralę zadłużenia, zwłaszcza gdy mamy kilka kredytów.

UWAGA! Nie używaj karty kredytowej do wypłaty gotówki w bankomatach, bo zapłacisz wysoką prowizję od pobieranej kwoty. Nawet 3 proc. Nie opłaca się rozkładać kredytu w karcie na równe raty. Jest wtedy droższy od zwykłego, gotówkowego. Zapisz i noś przy sobie nr tel. podany dla klienta na karcie, w razie zagubienia lub kradzieży. Bank pobiera roczną opłatę za kartę lub daje ją bez opłat. To zależy od oferty.

KREDYT GOTÓWKOWY

Forma najbardziej nam znana, a coraz łatwiej dostępna, bo możemy ją już osiągnąć bez wychodzenia z domu, przez internet. Dla klienta trudna do wyboru z powodu liczby ofert. Na co zwrócić uwagę, przeglądając je?

- Pytajmy o RRSO, czyli o rzeczywistą roczną stopę oprocentowania - mówi Jaworska. - Uwzględnia ona koszty kredytowe, czyli oprocentowanie nominalne i prowizję (dziś nie jest wyższa niż 5 proc.), czyli podstawowe parametry kształtujące wysokość rat, które będzie trzeba spłacać.

RRSO jest dość miarodajnym wskaźnikiem, czy dany kredyt jest drogi w porównaniu z innymi. Waha się teraz od 9 do ponad 23 proc. Najwięcej jest ofert zbliżonych do 19-20 proc. Udzielając kredytu, bank żąda zabezpieczenia, którym są zazwyczaj dochody kredytobiorcy bądź też ubezpieczenie kredytu lub poręczenie innych osób. Kiedy wnioskodawca posiada w banku rachunek, na który wpływa wynagrodzenie, nie są wymagane zaświadczenia dokumentujące dochód.

To skraca czas oczekiwania na decyzję (czasem wystarczy kilkanaście minut, kiedy przy standardowej procedurze ok. 1-2 dni), a po drugie można otrzymać bardziej atrakcyjne warunki cenowe, np. w postaci obniżonego oprocentowania czy prowizji.

Jeśli nie mamy jeszcze otwartego rachunku w danym banku, warto zapytać doradcę, czy możemy uzyskać atrakcyjniejsze warunki, przenosząc konto z innego banku. Mowa o tak zwanej sprzedaży wiązanej (cross-sell), czyli w pakiecie otrzymujemy kilka produktów banku przy korzystnych warunkach cenowych.

Zobacz: Prezentowy boom na początku grudnia

Kosztem kredytu jest także ubezpieczenie: od utraty życia, pracy. Koszty te podawane są jako procent od pożyczanej kwoty (stawki są bardzo różne). Dowiedz się też, czy bank pobierze opłatę za wcześniejszą spłatę.

UWAGA! Nie ma bezpłatnych kredytów, bo na nich banki zarabiają. Im dłuższy okres spłaty, tym więcej zapłacisz za kredyt, a banki są skłonne rozkładać teraz nawet małe kwoty na osiem lat. Stąd reklamy miesięcznych rat w wysokości ok. 20 zł. W

rzeczywistości po ośmiu latach, pożyczywszy 1000 zł, oddasz 2000 zł. Na lepsze oferty mogą liczyć zwykle klienci, którzy korzystają z innych produktów: mają konto w danym banku, kartę kredytową.

KREDYT ODNAWIALNY

Kolejnym rozwiązaniem na pożyczkę jest kredyt odnawialny w rachunku. Bank przyznaje limit na rok i pobiera za jego uruchomienie prowizję (ok. 0,5–2 proc. przyznanego nam limitu). Odsetki są niższe niż na zwykłym kredycie i będą nam liczone tylko od kwoty, którą rzeczywiście wykorzystamy. Kredyt w rachunku pełni więc rolę pogotowia kasowego, zwłaszcza gdy pojawia się okazja opłacalnego zakupu i nie mamy czasu na załatwienie kredytu.

UWAGA! W tym przypadku zadłużenie jest oprocentowane od dnia zaciągnięcia. Nie ma prolongaty, jak w przypadku karty kredytowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska