Prezydent Opola nie wyklucza, że sfinansuje patrole policji

Archiwum
Pieniądze na patrole są wciąż zapisane w budżecie miasta.
Pieniądze na patrole są wciąż zapisane w budżecie miasta. Archiwum
- Do dyskusji na ten temat wrócimy, ale po Euro 2012 - mówi portalowi nto.pl Ryszard Zembaczyński.

W tym roku Opole miało wydać na dodatkowe patrole w mieście 200 tysięcy złotych. Miało, bo prezydent, choć pieniądze są zaplanowane w budżecie miasta, umowy z policją nie podpisał. Tłumaczono, że to potrzebą koniecznych oszczędności.

- Nie wykluczam jednak, że do tematu wrócimy, ale w połowie roku już po Euro 2012 - mówi portalowi nto prezydent Ryszard Zembaczyński. - Wówczas będziemy wiedzieli więcej o sytuacji budżetu miasta. I wówczas być może pojawią się pieniądze na dodatkowe patrole policji.

Prezydenta czekają niebawem także trudne rozmowy z radnymi. Według naszych informacji wielu z nich jest zaskoczonych decyzją Zembaczyńskiego, dotyczącą braku finansowania dodatkowych patroli.

Uważają, że prezydent zmieni zdanie, bo formalnie pieniądze są wciąż zapisane w budżecie miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska