Absolutorium oznacza, że prezydent Arkadiusz Wiśniewski dobrze zarządzał finansami miasta w 2016 roku. Co ciekawe, uchwałę poparły nie tylko kluby wspierające jawnie prezydenta (PiS, RdO, klub prezydenta oraz klub Chmielowice i Żerkowice), ale także radni PO, którzy pozostają w opozycji.
- Jest jakiś deal, takie głosowanie nie było przypadkowe - usłyszeliśmy od jednego z radnych.
Od głosu wstrzymali się wyłącznie radni klubu Mniejszość Niemiecka - Dla Samorządu, który skrytykował prezydenta m.in. za sposób przeprowadzenia zmiany granic Opola.
- Nie wszystko gra także w polityce śmieciowej. Dziś Opole zarabia na zbieraniu śmieci, tak być nie powinno - mówił Marcin Gambiec, przewodniczący klubu mniejszości niemieckiej.
Prezydenta chwalił z kolei Andrzej Trybuła, przewodniczący klubu radnych Chmielowice-Żerkowice, który stwierdził, że "Opole odpowiedziało na nasze żywotne potrzeby".
Sam Arkadiusz Wiśniewski przypominał, że 2016 rok jest kolejnym, kiedy miasto ma nadwyżkę budżetową, a mimo to były pieniądze na rozpoczęcie lub kontynuowanie wielu inwestycji np. przebudowy ul. Niemodlińskiej, czy hali Okrąglak.
- To był znakomity rok dla Opola, może nawet najlepszy w historii. W wielu miejscach kraju trwają różnego rodzaju konflikty, a u nas panuje zgodna współpraca m.in. moja z radą miasta - przekonywał Wiśniewski.
Na koniec prezydent podziękował urzędnikom, pracującym nad wykonaniem budżetu, w tym swojej żonie, która w ratuszu odpowiada za pozyskiwanie unijnych dotacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?