Prezydent Tomasz Wantuła zaczął źle. Skończy na pewno dużo lepiej

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Wizerunek Tomasza Wantuły bardzo zmienił się na plus od czasu pamiętnego referendum w sprawie jego odwołania.
Wizerunek Tomasza Wantuły bardzo zmienił się na plus od czasu pamiętnego referendum w sprawie jego odwołania.
Cieniem na tej kadencji kładzie się fatalna atmosfera nieustannej samorządowej wojny. Spektakularnych inwestycji brak, ale trzeba przyznać, że miasto jest lepiej zarządzane.

Hit i kit kadencji

Polityka mieszkaniowa
Kiedy prezydent Tomasz Wantuła objął rządy w mieście, kolejka po mieszkanie komunalne liczyła ponad tysiąc osób. Teoretyczny czas oczekiwania na przydział wynosił kilkanaście lat. Na polecenie prezydenta po raz pierwszy w historii zweryfikowało tę listę, wykreślono z niej tzw. martwe dusze i osoby, które nie spełniały określonych wymagań, ale zajmowały kolejkę. Dziś liczy ona mniej niż 100 osób. Gmina wyremontowała jedną z kamienic, a także wiele pustostanów. Chętni mogą otrzymać również mieszkania do remontu.

Likwidacja podstawówek
Zamknięcie szkół nr 13 i 14 oraz połączenie 12-stki z 20-stką było zdecydowanie największą wpadką władz miasta. Przede wszystkim obciąża ona prezydenta Tomasza Wantułę i szefową jego gabinetu doradców Halinę Damas-Łazowską. Wojewoda wytknął, że reformę przeprowadzono niezgodnie z prawem, co potwierdził sąd administracyjny. Powodem było niepoinformowanie rodziców o planach zamknięcia szkół w wymaganych przez prawo terminie. W konsekwencji zarówno prezydent, jak i jego zastępca oraz szefowa gabinetu usłyszeli prokuratorskie zarzuty.

Gdy w grudniu 2010 roku Tomasz Wantuła wygrywał wybory samorządowe, oczekiwania i nadzieje mieszkańców były olbrzymie. Wyborcy mieli dość sporów radnych z poprzednim prezydentem Wiesławem Fąfarą, którego obwiniano za stagnację w mieście. Liczyli na nową jakość w sprawowaniu władzy samorządowej.

Niestety, Tomasz Wantuła szybko utracił polityczny i społeczny kapitał, który dopiero teraz z mozołem odrabia. Zaczęło się od fatalnej, przede wszystkim wizerunkowo, polityki kadrowej. Wantuła pozbył się wielu poprzednich szefów miejskich instytucji, ale często działo się to w atmosferze skandalu albo wzajemnych oskarżeń. Przykładowo, zanim wyrzucił z pracy dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Andrzeja Wróbla, złożył na niego doniesienie do prokuratury (sprawa oczywiście została umorzona). W radach nadzorczych miejskich spółek znaleźli się ludzie związani z jego komitetem, bądź finansujący kampanię wyborczą. Dysponujący początkowo większością w radzie miasta prezydent dość szybko skłócił się jednak z sporą częścią samorządowców, w tym swoimi niektórymi najbliższymi współpracownikami. W efekcie rada miasta dość szybko zjednoczyła się przeciwko niemu.

Krótka charakterystyka Tomasza Wantuły

Krótka charakterystyka Tomasza Wantuły

Włodarz miasta to w bezpośrednim kontakcie bardzo miła osoba. Jego współpracownicy mówią jednak, że potrafi być bezwzględny w dążeniach do celu, a jego osobiści wrogowie nie mogą liczyć na taryfę ulgową. W kontaktach z mieszkańcami bardzo serdeczny, lubiący wmieszać się w tłum, nie wywyższający się swoją pozycją. Budzi dużą sympatię. Jego bezpośredni kontakt z mieszkańcami, zapraszanie dzieci do magistratu budują jego pozytywny i ciepły wizerunek.

Wadą prezydenta jest niedotrzymywanie przez niego obietnic, głównie tych składanych ustnie. A składa ich wiele.

Jest typem sprawnego menedżera, inicjatywy firmowane jego nazwiskiem są organizowane profesjonalnie.

W tym zakresie ma duże wymagania wobec swoich współpracowników.

Miastem przez ostatnie cztery lata wstrząsały kolejne afery, w które mniej lub bardziej był zaangażowany Tomasz Wantuła.

Część polityków zaczęła nawet ironizować, że prokuratura powinna otworzyć swoją filię w magistracie. Inna sprawa, że większość z nich została przez śledczych umorzona, spora część zarzutów była też naciągana. Wpadki i złą atmosferę wokół rządów prezydenta Wantuły chcieli wykorzystać jego przeciwnicy organizując referendum w sprawie odwołania włodarza miasta. Nie udało się, bo do urn poszło zbyt mało mieszkańców. Od tego czasu Tomasz Wantuła i jego sztab bardzo mocno pracują nad poprawą wizerunku. Z całkiem niezłymi efektami.

Dziś trzeba przyznać, że osoby, które prezydent wprowadził do miejskich spółek i zakładów w większości sprawdziły się na swoich stanowiskach, a miasto jest zarządzane lepiej, niż w poprzednich kadencjach. Zmiany są widoczne m.in. w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym, który wreszcie działa jak nowoczesna firma.

Usprawniono także działalność Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych. Zbudowano wiele nowych boisk osiedlowych, których brak był jedną z największych bolączek miasta.

Rozpoczęto remont głównej arterii komunikacyjnej miasta, czyli ul. Kozielskiej. Na plus trzeba zapisać także politykę wobec seniorów, chociaż trzeba pamiętać, że przez cztery lata nie udało się uruchomić hospicjum. Niestety, w tej kadencji nie udało się ściągnąć do miasta większych inwestorów. Wpływ na to ma jednak fakt, że 77-hektarowa działka pod inwestycje - tzw. Pole Południowe - dopiero jest uzbrajana.

Za pierwszą połowę kadencji prezydentowi i jego otoczeniu należy się dwója. Za drugą, solidna czwórka z plusem. Uczciwa ocena za całość to dostateczny. Mieszkańcy twierdzą, że to miasto wciąż stać na wiele więcej.

Wyborcze obietnice Tomasza Wantuły

Niespełnione

Darmowy internet we własnym domu
Niektórzy mogą przecierać oczy ze zdumienia, ale taki postulat znalazł się na wyborczej ulotce Tomasza Wantuły. O pomyśle zapomniano jednak bardzo szybko.

Monitoring i służby ochroniarskie w każdej szkole.
Jak wyżej.

Utworzenie hospicjum.
Nieuczciwe byłoby zrzucanie na prezydenta pełni odpowiedzialności za to, że tak placówka nie powstała. Tomasz Wantuła trochę w tej sprawie robił, ale można było dużo więcej.

Spełnione częściowo

Dalsza rozbudowa ścieżek rowerowych.
Prezydent wskazuje, że przez cztery lata w mieście zbudowano, bądź wyremontowano więcej traktów niż w poprzednich kadencjach. Część rowerzystów narzeka jednak, że budowa ścieżek ślimaczy się albo powstają one bez konsultacji z rowerzystami.

Modernizacja głównej arterii miasta.
Ruszyła przebudowa ulicy Kozielskiej, ale dlaczego dopiero pod koniec kadencji?

Inwestycje w Kędzierzyńsko-Kozielskim ParkuPrzemysłowym.
Pole Południowe dopiero jest uzbrajane. Podobno są pierwsze chętne firmy, ale konkretów brak.

Spełnione całkowicie

Rozwój infrastruktury sportowej, głównie boisk szkolnych.
W tym zakresie prezydent bardzo ładnie wywiązuje się z przedwyborczych obietnic. Boiska powstają cały czas, właśnie trwa budowa największego w mieście przyszkolnego kompleksu sportowego na osiedlu Piastów.

Sprawny urząd.
Magistrat pracuje bez zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska