Problem w Brzegu. Miasto daje dostawcom 15 minut na rozładunek

Najważniejsza i najbardziej widoczna zmiana będzie dotyczyła taksówek. Od wielu lat postój znajduje się po wschodniej stronie ratusza, natomiast od połowy czerwca taryfiarze będą czekali na klientów wzdłuż południowej strony budynku, tam gdzie znajduje się wejście do sali ślubów.

- Takie rozwiązanie pozwoli na uporządkowanie ruchu taksówek, które nie będą krążyć wokół ratusza - mówi Michał Wiecha, główny specjalista do spraw drogownictwa w Urzędzie Miasta.

Taksówkarze, zgodnie z ustnymi ustaleniami, mają odtąd wjeżdżać na Rynek ulicą Chopina, a wyjeżdżać Dzierżonia.

Postój w nowym miejscu oznacza, że zniknie tu możliwość parkowania prywatnych aut, z czego korzystali kierowcy mający pozwolenie na wjazd do Rynku (głównie posiadacze zaświadczeń o niepełnosprawności).
Kolejna zmiana dotyczy wjazdu na ulicę Długą i do Rynku dostawców towarów.

Przez kilkanaście ostatnich lat obowiązywały ich wyznaczone godziny i między 11 a 17 po zamkniętych dla ruchu uliczkach kierowcy samochodów dostawczych teoretycznie nie mogli się poruszać.

Te przepisy były jednak notorycznie łamane, szczególnie przez kierowców przyjeżdżających z towarem spoza Brzegu.

Jak tłumaczy Tomasz Dragan, rzecznik Urzędu Miasta, teraz właściciele sklepów będą mieli specjalne upoważnienia, które na czas wyładunku - nie przekraczającego 15 minut - będą wkładać za szybę aut przyjeżdżających do nich z towarem.

- Będzie to czytelny sygnał dla straży miejskiej i policji, że właśnie prowadzona jest dostawa towarów - mówi Dragan. Dodatkowo każde upoważnienie będzie obowiązywało na przejazd określoną trasą - tak by kierowcy nie krążyli według własnego uznania po całej zamkniętej dla ruchu strefie.

Jak zapewniają urzędnicy, nowe zasady będzie egzekwowała straż miejska - najpierw upominając, a w razie potrzeby - wystawiając mandaty.