Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Problemy w centrum Opola. Mieszkańcy skarżą się na pijaków i bałagan w podwórkach [ZDJĘCIA]

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Bałagan na podwórzach przy pl. św. Sebastiana
Bałagan na podwórzach przy pl. św. Sebastiana Piotr Guzik
Mieszkańcy centrum Opola skarżą się na zaśmiecanie ich podwórek oraz na urzędujących na nich pijaków. Miasto zapowiada częstsze patrole Straży Miejskiej oraz interwencyjne prace porządkowe.

Problem jest m.in. na podwórzu na tyłach kamienic i bloku usytuowanych przy ul. Krakowskiej, Kościuszki i Kołłątaja. Interpelację w tej sprawie przesłał do miasta Tomasz Kaliszan, radny Koalicji Obywatelskiej. Wskazuje, że lokatorzy budynków regularnie napotykają na klatkach schodowych oraz w bramach osoby spożywające alkohol.

- Ludzie skarżą się też na osoby bezdomne, które w owych miejscach pozostawiają fekalia oraz nieczystości - wskazuje Tomasz Kaliszan apelując do władz miasta o pilną interwencję.

Blisko 80 kontroli

W odpowiedzi prezydent Arkadiusz Wiśniewski wskazuje, że problemowe podwórze jest objęte patrolami straży miejskiej oraz wspólnych patroli jej funkcjonariuszy z policjantami. Wskazuje, że od początku 2019 roku aż do drugiej połowy listopada przeprowadzono tam 78 kontroli pod kątem zaśmiecania oraz spożywania alkoholu.

- W wyniku działań pięć osób zostało doprowadzonych do noclegowni, a 14 osób przewieziono do izby wytrzeźwień - informuje Arkadiusz Wiśniewski i dodaje, że służbom mundurowym wydano już dyspozycję, aby funkcjonariusze częściej patrolowali to miejsce.

Podwórze to kolejny teren w centrum Opola, w przypadku którego mieszkańcy skarżą się na osoby spożywające alkohol i pozostawiające po sobie bałagan. We wrześniu podobny problem sygnalizowano w przypadku pobliskiego pl. Daszyńskiego, na którym strażnicy miejscy interweniowali aż 160 razy.

Śmietnisko w miejscu kortów

- To, co dzieje się w rejonie kortów przy ul. Katowickiej w Opolu to jest dramat. Ktoś urządził sobie w ich okolicy regularny śmietnik! - alarmuje pani Elżbieta, opolanka. - I to wszystko na oczach dzieci z pobliskiego przedszkola. Gdzie są służby porządkowe w tym mieście? Jaki przykładem dajemy tym dzieciom? - pyta.

Na problem zdewastowanego kortu zwraca też uwagę radny Marek Kawa z PiS. W interpelacji wysłanej do ratusza wskazuje, że powstaje tam dzikie wysypisko i pyta o przyszłość tego miejsca.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski odpowiada, że dzierżawca terenu prowadzący tam kort zakończył tam działalność w połowie 2018 roku. Informuje, że z racji złego stanu technicznego zapadła decyzja o likwidacji kortu i przekształcenia terenu na parking. We wrześniu miasto próbowało znaleźć podmiot, który wydzierżawiłby i zaadaptował teren, ale nie zgłosił się nikt chętny.

Arkadiusz Wiśniewski informuje, że dalsze przeznaczenie nieruchomości jest przedmiotem analiz. Teren ma też być uporządkowany.

Wysypiska w podwórzach

Problem z bałaganem na podwórzu sygnalizują też mieszkańcy innych części miasta. Na przykład kamienic w rejonie placu św. Sebastiana, gdzie jeszcze niedawno leżały porozrzucane śmieci i leżała stara lodówka.

"Slumsem" określają swoje podwórko lokatorzy mieszkań w oficynie ul. 1 Maja 15. - To miejsce naprzeciw dworca głównego PKS i planowanej niebawem nowej inwestycji, czyli miejsca, które za chwilę stać się ma wizytówką miasta - wskazują.

Podkreślają, że przez kilka miesięcy sygnalizowali problem kolejno Feromie (zarządcy budynku), straży miejskiej i Remondisowi. - Nic nie pomogło. Jesteśmy permanentnie ignorowani - skarżą się.

Kilka tygodni temu zwróciliśmy się do urzędu miasta z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Nadal czekamy na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto