Proboszcz jednej z podopolskich parafii został oszukany metodą "na policjanta". Przelał oszustom 250 tysięcy złotych!

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
freeimages.com/zdjęcie poglądowe
Oszust przekonał księdza spod Opola, że pieniądze zdeponowane na bankowych kontach są zagrożone i mogą paść łupem hakerów.

Kilka dni temu na numer stacjonarny proboszcza jednej z parafii w powiecie opolskim zadzwonił mężczyzna podający się za dzielnicowego i poinformował, że pieniądze zdeponowane na kontach bankowych parafii są zagrożone i mogą paść łupem hakerów.

Mężczyzna powiedział, że aby uniknąć przejęcia funduszy, proboszcz musi przelać je na wskazany przez niego rachunek.

Oczywiście gotówka zostanie zwrócona po zakończeniu śledztwa. Niestety duchowny uwierzył w tę historię i przelał oszustom 250 tysięcy złotych.

Policjanci kolejny raz przypominają wszystkim, że nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie sprawach!

- Nie prosimy też nigdy o przekazywanie nam gotówki, ani nie wskazujemy kont, na które należy przelać zdeponowane w bankach pieniądze - mówi aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - W momencie, kiedy otrzymamy telefon z taką prośbą, zakończmy rozmowę! Zwykła ostrożność może uchronić nas przed utratą oszczędności całego życia.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska