Proboszcz pożyczał pieniądze, których nie spłacał. Czy problemem był hazard?

q
Biskup diecezji legnickiej odwołał księdza Jacka Wojeńskiego z funkcji proboszcza i zawiesił go w czynnościach kapłańskich – podał portal Onet. Stało się to, gdy do biskupa dotarły informacje, że duchowny pożyczał pieniądze, których później nie spłacał.

Jak czytamy w Onecie nieoficjalnie mówi się, że ksiądz ma problem z hazardem i wszystko przegrał. W diecezji powołano już specjalną komisję, która ma zbadać, od kogo i ile pieniędzy pożyczył duchowny oraz na co je wydał.

Sprawa wyszła na jaw w zeszłym tygodniu. To właśnie wtedy biskup diecezji legnickiej dowiedział się, że ks. Jacek Wojeński, proboszcz parafii z podlegnickich Koskowic, zaciąga pożyczki, których nie spłaca. Nieoficjalnie mówi się, że w grę może wchodzić nawet 500 tys. zł.

– To się potwierdziło, że ksiądz takie pożyczki pobierał. Z tego co wiem, są to pokaźne kwoty – powiedział Onetowi ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik diecezji legnickiej. – Biskup zareagował natychmiast, po rozmowie z księdzem odwołał go z funkcji proboszcza i suspendował, czyli zawiesił go w funkcjach kapłańskich do czasu wyjaśnienia sprawy – dodaje.

Biskup powołał też specjalną komisję, która ma sprawdzić, od kogo i ile pieniędzy pożyczył duchowny oraz na co je wydał. Nieoficjalnie mówi się, że odwołany z funkcji proboszcza ksiądz ma problem z hazardem oraz że przegrał wszystkie pożyczone pieniądze.
Źródło: Onet

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Proboszcz pożyczał pieniądze, których nie spłacał. Czy problemem był hazard? - Dziennik Zachodni

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska