Próbował ukraść samochód - wpadł w ręce policji

Archiwum
Archiwum
23-letni mieszkaniec Krapkowic usłyszał cztery zarzuty: dwa usiłowania kradzieży aut oraz dwa kradzieży z włamaniem do samochodów. Teraz Tomaszowi U. grozi do 10 lat więzienia.

26 grudnia około godziny 0.30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach został powiadomiony o próbie włamania do samochodu na ulicy Szkolnej. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji. Włamywacz na widok policjantów zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, lecz włamywaczowi udało się zbiec.

- Jednak na podstawie zebranych informacji policjanci wytypowali podejrzewanego o ten czyn i po trzech dniach od zdarzenia zatrzymali 23-letniego Tomasza U. - wyjaśnia aspirant Jarosław Waligóra z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna upatrzył sobie dwie marki samochodów, do których się włamywał. Były to golfy i fiaty uno. 23-latek łącznie usłyszał cztery zarzuty, dwa kradzieży z włamaniem do pojazdów i dwa usiłowania kradzieży pojazdów.

Podejrzany zarzucanych przestępstw miał dopuścić się w ciągu tygodnia od 20 do 26 grudnia. Tomasz U. około dwóch miesięcy temu został warunkowo zwolniony z aresztu. 23-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska