Proces opolskiego jubilera ruszył po raz trzeci

sxc
sxc
46-letni dziś Jarosława W. oskarżony jest m.in. o oszustwa i przywłaszczenia drogocennych przedmiotów.

- Nie mogę przyznać się do winy, ponieważ w tym co robiłem nie widzę żadnych znamion przestępstwa - mówił dziś w sądzie Jarosław W., znany przed laty opolski jubiler.

Z jego sprawą wymiar sprawiedliwości nie może poradzić sobie od 13 lat. 46-letniemu dziś Jarosławowi W. prokuratura zarzuciła wydawanie fałszywych ekspertyz, dzięki którym on sam lub inne osoby otrzymywały bankowe kredyty.

Według śledczych jako ekspert zawyżał też wartość wyrobów jubilerskich, które później służyły jako zabezpieczenie bankowe.

Jarosław W. miał także przywłaszczać sobie kosztowności, oddane przez klientów do komisu i fałszować pieniądze. W 1995 roku jubiler wyjechał do Rosji. Poszukiwany przez Interpol, został zatrzymany w Moskwie i przewieziony został do Polski.

Proces rozpoczął się w 1998 roku. Wyrok zapadł 4 lutego 2008 roku. Jarosław W. został skazany na 5 lat więzienia. Prokuratura i oskarżony odwołali się jednak od wyroku.

I w listopadzie 2009 sąd apelacyjny nakazał ponowne zbadanie sprawy w kontekście najpoważniejszych zarzutów. W mocy utrzymał jedynie wyrok uznający Jarosława W. za winnego kilku przestępstw. Za nie został skazany na 3 lata więzienia.
Dziś więc proces ruszył ponownie. Do sądu przyszło kilku z 50 poszkodowanych, których nazwiska widniały na wokandzie.

- Powierzyłam mu złoty pierścionek i do dziś go nie odzyskałam - mówiła na korytarzu jedna z pokrzywdzonych kobiet. - To skandal, że państwo polskie nie może sobie poradzić z tą sprawą przez tyle lat.

Prokurator ponad godzinę odczytywał akt oskarżenia. Potem głos zabrał oskarżony. - Nigdy nie uchylałem się od odpowiedzialności cywilnej wobec osób, które oddały wyroby ze złota do komisu - mówił Jarosław W. - Nie mogę się jednak zgodzić z prokuraturą, że mam odpowiadać za przywłaszczenie.

Wymiar sprawiedliwości musi się śpieszyć. Przedawnienia zarzutów zostały już niespełna 4 lata.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska