Projekt rzeźby trenera Kazimierza Górskiego wykonany przez Mariana Molendę z Nysy znalazł się w ścisłym finale konkursu zorganizowanego przez Fundację Górskiego.
Fundacja chce jeszcze w czerwcu tego roku odsłonić pomnik legendarnego już trenera piłkarskiego. Stanie przed Stadionem Narodowym im. Górskiego w Warszawie. Do konkursu zgłoszono 36 projektów z całej Polski.
Jury, w którego składzie jest także syn trenera Dariusz Górski, wybrało do finału trzy rzeźby, jedną z Nysy i dwie z Krakowa. Ich autorzy przesłali kolejne wersje prac, w mniejszej skali. Ostateczna decyzja jury ma zapaść 31 stycznia.
- Trudno mi przewidywać werdykt jurorów. Z pokorą czekam na informacje z Warszawy - powiedział nam Marian Molenda.
Jego Kazimierz Górski stoi oparty nogą na piłce i czeka na swoich zawodników. Według zamysłu rzeźba stanie na kamiennym cokole o wysokości 1,5 metra, na którym będzie posadzona naturalna trawa. Widz będzie miał wrażenie, że trener Górski stoi na zawsze zielonej murawie stadionu.
Sama postać o wysokości 3,75 metra ma być odlana w brązie. Współautorem architektury pomnika jest nysanin Paweł Opałka.
- Pamiętam te emocje sportowe, które w 1972 roku przeżywałem wtedy jeszcze jako uczeń szkoły średniej, a których dostarczyła nam kadra trenera Górskiego - mówi Marian Molenda. - Sam zdzierałem gardło, patrząc na to, co robiła jedenastka Górskiego. To było niesamowite. Cenię go jako człowieka, bo mimo wielkiej sławy pozostał prostolinijny, bezpośredni i szczerze mówiący prawdę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?