Profesor Nicieja kandydatem na prezydenta Opola?

fot. Archiwum/WIC
fot. Archiwum/WIC
Lewica namawia prof. Stanisława S. Nicieję do startu w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Dla wielu opolan to jedyna osoba, która mogłaby powalczyć z Ryszardem Zembaczyńskim, obecnym prezydentem.

Prof. Nicieja to były senator i były rektor Uniwersytetu Opolskiego. Profesor, od lat kojarzony z lewicą, właśnie przez tę formację jest kuszony do startu w wyborach.

- Rozmawiamy o tym, dziś tylko tyle mogę powiedzieć - ucina pytania Andrzej Namysło, opolski radny klubu Lewicy.

Nieoficjalnie wiemy jednak, że prof. Nicieja dostał czas na podjęcie decyzji do końca października.

- Obiecaliśmy mu absolutną swobodę, może wystartować z obywatelskiego komitetu, który my tylko wesprzemy - zdradza jeden z działaczy. - Gdy się z nim rozmawia, widać, że ma wizję miasta. Byłby zupełnie innym prezydentem niż obecny, który jest typem urzędnika, bez polotu i pasji.

Prof. Nicieja niechętnie mówi o swoim starcie w wyborach.

- Namawia mnie nie tylko lewica, wiele osób, i to z różnych opcji politycznych. Widzą, że Opole nie rozwija się tak szybko jak powinno - przyznaje prof. Nicieja. - Jestem w rozterce, bo nigdy nie ukrywałem, że chcę się poświęcić pisaniu, a poza tym nadal myślę o powrocie do Senatu. W nim chciałbym działać na rzecz miasta i regionu.

Były rektor nie dał jeszcze ostatecznej odpowiedzi lewicy. Jednak wiele wskazuje na to, że może powiedzieć "nie".

- W Opolu miał znakomity wynik w wyborach do Senatu, dlatego się jeszcze zastanawia, ale samorząd to nie jego bajka, nie będzie się zajmował kanalizacją i dziurami w drogach - mówi osoba dobrze znająca profesora.

Dlatego za rok najprawdopodobniej Zembaczyński znów nie będzie miał poważnego kontrkandydata. Lewica wystawi mało znaną osobę, a PiS najpewniej radnego Arkadiusza Szymańskiego, który nawet w swojej partii nie ma pełnego poparcia.

Być może pojawi się także kilku kandydatów obywatelskich. Do startu w wyborach prezydenckich przygotowuje się np. Stowarzyszenie Horyzonty, które - jak wiemy nieoficjalnie - także zabiega o względy profesora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska