Chodzi w nim o to, żeby wesprzeć branżę turystyczną, która - zdaniem - Kolbiarza - w Nysie jest jeszcze kiepsko rozwinięta, a odwiedzających nasze miasto z roku na rok przybywa.
- Przeszkolimy ludzi, którzy będą mogli pracować w hotelach, prowadzić gospodarstwa agroturystyczne - wylicza Kolbiarz. - Oni w przyszłości znajdą pracę, a my wkomponujemy się w powstającą właśnie strategię rozwoju turystyki w naszym powiecie.
Wprawdzie cały program rusza dopiero od stycznia, ale zainteresowani już teraz mogą zgłaszać się do nyskiego pośredniaka. Pozwoli to urzędnikom określić, na jakie kursy i szkolenia będzie największe zapotrzebowanie.
- Na początek od siebie zaproponujemy kursy przewodników, pilotów wycieczek, rezydentów, kucharzy - mówi Kolbiarz. - Ale równie dobrze można będzie przeszkolić nysan np. na instruktorów jazdy konnej albo surfingu.
Dyrektor PUP zapewnia, że pula pieniędzy przeznaczonych na ten cel może być nieograniczona. Oraz że dopóki pomysły się nie wyczerpią, projekt będzie kontynuowany. Nawet przez kilka lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
