Ta historia nadaje się bardziej do kabaretu niż na salę sądową. Ale radnemu Kazimierzowi Kozłowskiemu może nie być do śmiechu: sprawą najkrótszej w historii Brzegu sesji rady miejskiej, jego spóźnienia i nieopatrznego podpisu zajęła się prokuratura.
Wszystko zaczęło się w grudniu, kiedy przewodniczący rady zwołał nadzwyczajną sesję w sprawie powołania skarbnika miasta.
Tymczasem tuż przed sesją kandydat zrezygnował z ubiegania się o to stanowisko i przewodniczący rady po około pięciu minutach ogłosił zakończenie obrad.
Wszyscy wyszli już do holu w ratuszu, kiedy otworzyły się drzwi i pojawił się w nich lekko zdyszany radny Kazimierz Kozłowski.
- Kaziu, za późno, już po sesji - śmiali się koledzy radni i dodawali: - To cię będzie trochę kosztowało.
Chodzi o to, że każdy radny otrzymuje, w zależności od pełnionej funkcji, stałą miesięczną dietę. Szeregowy rajca otrzymuje miesięcznie niespełna tysiąc złotych.
Obowiązują jednak potrącenia: 25 procent za każdą nieobecność na sesji.
Radny Kozłowski przywitał się z kolegami, ale nie zamierzał się poddać.
- Byłem w swoim gabinecie, ale drzwi miałem otwarte i widziałem, jak radny Kozłowski wszedł do biura rady - mówi Mariusz Grochowski, przewodniczący rady miejskiej. - Szefowa biura tłumaczyła mu, że nie powinien podpisywać listy, ale kiedy wyszła, złożył swój podpis.
Dlaczego to zrobił? Wczoraj Kozłowski odmówił komentarza. - Chcę, żeby najpierw sprawę wyjaśniła prokuratura. Jeszcze nawet nie byłem przesłuchany w tej sprawie - powiedział nam tylko.
Wcześniej radny tłumaczył, że był przekonany, iż trwa tylko przerwa w obradach.
Zawiadomienie do prokuratury złożył Mariusz Grochowski.
- Nie wiem, czy to było przestępstwo - wyjaśnia szef rady. - Tym bardziej, że skreśliłem podpis radnego z listy i dałem swoją parafkę. A potem dostał dietę pomniejszoną o około 250 zł właśnie za tę nieobecność podczas obrad. Ale dostałem opinię prawników, że jako funkcjonariusz publiczny mam obowiązek złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
- Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w marcu - zapowiada Agnieszka Mulka-Sokołowska, szefowa Prokurator Rejonowej w Brzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?