Prokuratura Rejonowa w Oleśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Piotrowi D., 47-letniemu mieszkańcowi Świętochłowic.
Prokuratorzy oskarżają go o to, że w 2007 roku sfałszował dokumentację o posiadaniu kwalifikacji specjalisty drugiego stopnia w zakresie chirurgii głowy i szyi - otolaryngologii, a także zaświadczenie o wpisie do rejestru indywidualnych specjalistycznych praktyk lekarskich oraz zaświadczenie o odbywaniu specjalizacji z zakresu medycyny ratunkowej.
Piotr. D. wprawdzie jest lekarzem, ale nie posiada specjalizacji z otolaryngologii.
Fałszywymi dokumentami Piotr D. prawdopodobnie posługiwał się, przyjmując się do pracy w szpitalu powiatowym w Oleśnie. był lekarzem dyżurującym w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Oleśnie od października 2007 roku do stycznia 2008 roku, kiedy to zatrzymała go policja.
Fałszywego laryngologa oskarżono również o to, że 24 grudnia 2007 roku w Oleśnie jako lekarz dyżurny na oddziale ratunkowym naraził Annę C. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Piotr D. nie przyjął pacjentki do szpitala, mimo ewidentnych wskazań do jej hospitalizacji na oddziale wewnętrznym. Postawił złą diagnozę, nieprawidłowo oceniając zapis badania EKG i badań dodatkowych. Nie zlecił też wszystkich koniecznych badań, dodatkowo nie zasięgnął opinii specjalisty, skoro sam nie posiadał przecież żadnej specjalizacji.
Zakład Opieki Zdrowotnej w Oleśnie nie był jednym szpitalem w Polsce, w którym Piotr D. miał się posługiwać fałszywymi dokumentami.
Również w szpitalu w Pajęcznie (woj. łódzkie) miał przedstawić się jako otolaryngolog, przyjmując się do pracy.
- Jednocześnie postawiono mu zarzut usiłowania wyłudzenia mienia na szkodę szpitala w Pajęcznie, poprzez usiłowanie wyłudzenia umowy o zatrudnienie - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Piotra D. oskarżono również o to, że w 2008 roku w Świebodzinie (woj. lubuskie), przyjmując się do pracy na oddział ratownictwa, posłużył się uprzednio przez siebie sfałszowanym zaświadczeniem Śląskiego Centrum Zdrowia Publicznego o odbywaniu staży uzupełniających z zakresu medycyny ratunkowej dla uznania specjalizacji uzyskanej we Francji.
- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Piotr D. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw związanych z posługiwaniem się sfałszowanymi dokumentami - informuje Lidia Sieradzka. - Nie przyznał się natomiast do narażenia Anny C. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i skorzystał w tym zakresie z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Piotr D. był wielokrotnie karany sądownie, także za posługiwanie się fałszywymi dokumentami.
Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8. Sprawę prowadzić będzie Sąd Rejonowy w Oleśnie.
Czytaj e-wydanie »