Prokuratura umorzyła śledztwo przeciwko prezydentowi Opola [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Arkadiusz Wiśniewski przed opolskim ratuszem.
Arkadiusz Wiśniewski przed opolskim ratuszem. Arti
- Musiałem się tłumaczyć z tego, że jestem uczciwy. Ludzie niegodni, którzy mnie oskarżali, powinni schować się do dziury - mówi prezydent Arkadiusz Wiśniewski.

Prezydent Opola poinformował dziś, że prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie sprzedaży działki bez przetargu przy ul. Andersa, której właścicielem stała się spółka skarbnika stowarzyszenia "Opole na Tak", założonego przez obecnego prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego.

W czasie kampanii wyborczej doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył do prokuratury poseł SLD Adam Kępiński. Przekonani o złamaniu prawa byli radni komisji rewizyjnej, którzy sami zbadali transakcję tuż przed wyborami.

Tymczasem Prokuratura Okręgowa z Legnicy - gdzie sprawę przekazano, by uniknąć zarzutu o stronniczość - uznała, że o przestępstwie nie mogło być mowy. Działka mogła być sprzedana bez przetargu, a Arkadiusz Wiśniewski, a także poprzedni prezydent Ryszard Zembaczyński działali w granicach prawa.

Co więcej w ocenie prokuratury tryb, jaki zastosowano w przypadki działki na ul. Andersa, nie odbiegał od tego, jaki obowiązywał w przypadku innych działek w mieście. Nie znaleziono także śladów korupcji, a sama znajomość Arkadiusza Wiśniewskiego ze skarbnikiem prezydenckiego stowarzyszenia, nie przesądza, że doszło do przestępstwa.

Poseł Adam Kępiński, który złożył zawiadomienie do prokuratury, nie wyklucza zażalenia. Uważa bowiem nadal, że działkę sprzedano poniżej jej wartości.

Wiśniewski z kolei zapowiada, że nie zamierza dochodzić odszkodowania z tytuł niesłusznych oskarżeń.

- Zajmuję się dziś sprawami miasta i to jest dla mnie priorytet. Ludzie niegodni, którzy mnie oskarżali, powinni schować się do dziury - mówił Wiśniewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska