Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie starego szpitala w Oleśnie

fot. Mirosław Dragon
Stary szpital w Oleśnie
Stary szpital w Oleśnie fot. Mirosław Dragon
Doniesienie do prokuratury złożył burmistrz Sylwester Lewicki. Śledczy uznali jednak, że właściciele starego szpitala nie łamią prawa.
Wlaściciele 150-letniego starego szpitala św. Anny w Oleśnie rozebrali dach i wieze, po czym przerwali remont. Domagają sie zgody na cześciową rozbiórke gmachu i przebudowe na parterowy budynek. Zgody nie dostali, wiec zostawili ruine bez dachu i zapowiadają, ze remont potrwa do 2016 roku.

Stary szpital w Oleśnie: 150-letni zabytek bez dachu

https://www.youtube.com/watch?v==Cf-diz_h0zQ
Oleski burmistrz, nie rozgłaszając tego oficjalnie, zawiadomił prokuraturę, że właściciele starego szpitala narażają oleśnian na zagrożenie życia i zdrowia.

- Postępowanie, które wszczęto wskutek zawiadomienie burmistrza Olesna, dotyczyło nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu i zdrowiu wielu osób, przez częściowa rozbiórkę dachu i murów budynku starego szpitala w Oleśnie - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Zawiadomienie dotyczy artykułu 163 paragraf 2 Kodeksu Karnego.

Prokuratorzy prowadzili dochodzenie w tej sprawie, po czym umorzyli je.
- Postępowanie umorzono wobec braku znamion czynu zabronionego - wyjaśnia Lidia Sieradzka. - Podstawą umorzenia była przede wszystkim opinia biegłego z zakresu budownictwa i inżynierii lądowej, w której biegły stwierdził, że w obecnym stanie technicznym budynek nie wskazuje na powstanie zagrożenia częściowym lub całkowitym zawaleniem.

Właściciele starego szpitala - biznesmeni z Górnego Śląska - rozebrali dach, po czym przerwali remont, domagając się od burmistrza zgody na rozebranie budynku do parteru.


- To nie był pierwszy donos do prokuratury na właścicieli zrujnowanego szpitala.
Czytaj więcej w środę (15 grudnia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska