- Nasza poprzednia siedziba nie była własnością prokuratury, tylko Banku PKO BP, od którego wynajmowaliśmy piętro - mówi Artur Rogowski, prokurator rejonowy (na zdjęciu). - Nie chcieliśmy się uzależniać od wynajmującego, który zawsze ma prawo podnieść czynsz. Bardziej nam się opłacało budynek kupić. Za ewentualne utrudnienia związane z przeprowadzką przepraszamy.
Nie zmieniły się godziny urzędowania prokuratury - (od 7.30 do 15.30), ani numery telefonów. Miejsca może nie przybyło, ale budynek jest - zdaniem pracowników bardziej przytulny, jeśli można tak powiedzieć o prokuraturze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?