Prokuratura wzięła pod lupę opolski NFZ

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
- Na razie prowadzimy postępowania sprawdzające - zaznacza Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.

Śledczy prześwietlą działalność opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w okresie m.in., kiedy kierował nim poprzedni dyrektor.

- Sprawdzamy prawidłowość procedur związanych z programem leczeniem bólu, wydawaniem zgody na leczenia indywidualne pacjentów oraz sprawy związane ze stawkami leczenia na oddziałach szpitalnych - wylicza prokurator Sieradzka. - Na razie nic więcej powiedzieć nie mogę.

Wszystkie te kwestie opolscy prokuratorzy już raz badali, po czym odmówili wszczęcia dochodzenia.

- Osoba, która wówczas zgłosiła nam sprawę, złożyła zażalenie na naszą decyzję do sądu, a ten nakazał nam jeszcze raz się tym zająć - wyjaśnia Lidia Sieradzka.

W kręgu zainteresowania prokuratury są również umowy zawarte przez opolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia z położnymi.

Sprawa wyszła ona na jaw po raporcie Najwyższej Izby Kontroli. Kontrolerzy sprawdzający umowy zawierane z położnymi uznali, że były podpisywane z naruszeniem prawa.
Na przykład zawierano je z położnymi, które nie miały swoich gabinetów, lub gabinety nie miały stałej lokalizacji.

Najnowszy wątek dotyczący opolskiego funduszu zdrowia, który jest w kręgu zainteresowania opolskiej prokuratury, to ten zgłoszony przez byłą już pracownicę centrali funduszu.

Jak informuje prokurator Sieradzka, kobieta prowadziła audyt w w opolskim oddziale NFZ.

- Skarży się, że podczas wykonywania obowiązków doszło do czynnej napaści na nią, naruszona została tajemnica jej korespondencji, miało też dojść do przestępstwa przeciwko tajemnicy dokumentów - kończy Lidia Sieradzka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska