Prokuraturo, wstyd!

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik

Nieuzasadnione zatrzymanie, umyślne przetrzymywanie zażaleń obrony, obstrukcja procesowa i zarzut podjęcia działań nie służących dobru śledztwa - to jest urobek Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która podjęła bezprawną decyzję o zatrzymaniu byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka. Sąd na decyzji prokuratorów nie zostawił suchej nitki, wręcz zarzucił im złe intencje.
Skoro zdaniem sądu nie działali w imię dobra śledztwa, to łatwo sobie dopowiedzieć - w czyim.

Na drugi dzień po aresztowaniu Kaczmarka prokuratura zorganizowała spektakl medialny. Teraz się okazało, że jego autorzy, zamiast mizdrzyć się przed kamerami, powinni raczej zamknąć się w domach, spojrzeć w twarz w lustrze i zadać sobie pytanie: Co ja robię? W imię jakich zasad? Gdzie jest granica mojej prokuratorskiej dyspozycyjności?

Po prostu wstyd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska