Mężczyzna, podając się za sąsiada, sprzedawcę albo pracownika ZUS, prosił o długopis i kartkę. Kiedy odwiedzane osoby wpuszczały go do środka, prosił jeszcze o wymianę banknotów. W ten sposób obserwował, gdzie domownicy trzymają gotówkę, a następnie wykorzystując nieuwagę, okradał ich.
Nyscy kryminalni wytypowali podejrzewanego o te przestępstwa. Okazał się nim 45-letni mieszkaniec gminy Nysa. Mężczyzna usłyszał już 3 zarzuty kradzieży pieniędzy, do których się przyznał. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci po raz kolejny przypominają o kilku zasadach, które uchronią nas przed oszustwem lub kradzieżą.
- nie wpuszczajmy do mieszkania osób nieznajomych, szczególnie kiedy jesteśmy sami, lepiej poprosić sąsiada, aby był obecny przy rozmowie
- przed wpuszczeniem obcej osoby do domu zawsze żądajmy okazania legitymacji potwierdzającej tożsamość i wykonywaną funkcję, najlepiej sprawdźmy telefonicznie, czy dana instytucja wysłała do nas swojego pracownika
- unikajmy przechowywania w domu znacznych kwot pieniędzy i wartościowej biżuterii. Oszczędności bezpieczniej lokować w banku
- nie dawajmy pieniędzy akwizytorom czy inkasentom, nie podpisujmy nieznanych dokumentów przed ich przeczytaniem i zrozumieniem
Pamiętajmy również, że prośba o kartkę i długopis lub szklankę wody może być tylko pretekstem dla złodzieja, aby znalazł się w środku mieszkania, do którego puka. Jeżeli odwiedzająca nas osoba wzbudzi podejrzenia, najlepiej zawiadomić policję, dzwoniąc pod nr 112.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?