Prudnicki policjant zabrał do domu owczarka niemieckiego, który błąkał się po mieście. Właściciel nie był w stanie zapewnić psu opieki

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Hotina i jej pan - prudnicki policjant Wojciech Cieślar.
Hotina i jej pan - prudnicki policjant Wojciech Cieślar. Policja
Zgłoszenie dotyczyło biegającego w centrum Prudnika psa bez nadzoru. Jak się okazało, jego właściciel przyznał, że nie jest w stanie zapewnić zwierzęciu należytej opieki. Suczka Hotina miała więc trafić do schroniska.

Kilka dni temu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Prudniku otrzymał zgłoszenie o owczarku niemieckim biegającym po centrum miasta bez żadnego nadzoru.

Na miejsce zostali wysłani policjanci z prewencji oraz strażnicy miejscy. Pies, a ściślej mówiąc suczka, została szybko namierzona i złapana.

Okazało się, że nie była agresywna i na pierwszy rzut oka widać było, że ma właściciela, bo była zadbana - mówi starszy aspirant Andrzej Spyrka z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku.

Policjanci schwytali zwierzaka i przy współpracy ze strażą miejską ustalili właściciela suczki.

Jak się okazało, jej dotychczasowy opiekun nie chce się dalej nią zajmować.

Powiedział, że nie jest w stanie zapewnić jej należytej opieki i z tego powodu też zamierza oddać psa do schroniska - dodaje Andrzej Spyrka.

W tej sytuacji biorący udział w interwencji sierżant Wojciech Cieślar z prudnickiej policji zdecydował, że zaopiekuje się czworonogiem.

Od kilku dni Hotina – bo tak nazywa się owczarek niemiecki - ma już nowy dom.

U mnie ma dobre warunki do tego, by się wybiegać i jest bardzo szczęśliwa - mówi Wojciech Cieślar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska