Prudnik. Policjanci ścigali volkswagena bez tablic rejestracyjnych. Jego kierowca wpadł do rowu. Okazało się, że był pijany

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Policjanci z Prudnika ścigali kierowcę volkswagena.
Policjanci z Prudnika ścigali kierowcę volkswagena. Policja
Do 5 lat więzienia grozi 25-latkowi z powiatu prudnickiego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. Jak się okazało, mężczyzna prowadził volkswagena mając prawie promil alkoholu w organizmie i nie miał prawa jazdy.

Policjanci w nieoznakowanym radiowozie na jednej z ulic w Prudniku chcieli zatrzymać do kontroli osobowego volkswagena bez tablic rejestracyjnych.

Kierowca zignorował jednak sygnały do zatrzymania, przyśpieszył i zaczął uciekać w kierunku terenów leśnych.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg - mówi asp. Andrzej Spyrka z prudnickiej policji.

Mimo sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, kierujący volkswagenem nie zatrzymywał się. Jednak po chwili stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście nic poważnego się nie stało.

Policyjne badanie alkomatem wykazało, że 25-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego był nietrzeźwy.

W organizmie miał ponad 0,7 promila. Dodatkowo nie miał prawa jazdy - dodaje Andrzej Spyrka.

Teraz mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.

Za takie przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia oraz minimalnie 5 tys. złotych grzywny.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska