Prudnik przyjmie repatrianta

fot. Krzysztof Strauchmann
Helena Kostylew, siostra repatrianta Józefa.
Helena Kostylew, siostra repatrianta Józefa. fot. Krzysztof Strauchmann
Uchwała o zapewnieniu warunków do życia już zapadła. Formalności z uzyskaniem wizy repatriacyjnej mogą potrwać kilka miesięcy.

W Prudniku ma się osiedlić 61-letni Józef Lemontowski wraz z żoną. Gmina Prudnik zapewni im mieszkanie, utrzymywać się będą z emerytury nabytej w Rosji. O ich przyjazd do kraju stara się od dłuższego czasu rodzina - córka, która już mieszka w Prudniku, oraz siostra, która pięć lat temu osiedliła się w sąsiedniej Trzebini. Rodzice Józefa Lemontowskiego w 1936 roku zostali wysiedleni jako Polacy do Kazachstanu.

Kilkanaście lat temu, po uzyskaniu niepodległości przez Kazachstan, przenieśli się na Syberię. W sierpniu tego roku Józef Lemontowski został uznany przez konsulat RP za osobę polskiego pochodzenia, co umożliwia mu starania o repatriację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska