Prudnik: Wojna gimnazjalistów

Redakcja
Krzysztof Świderski
Nauczyciele i policjanci przerwali coraz groźniejszy konflikt między uczniami dwóch gimnazjów w Prudniku.

Zajście wyglądało groźnie. Do stojącego na przystanku autobusowym 15-letniego ucznia gimnazjum nr 1 w Prudniku od strony parku podeszła liczna, nawet 40-osobowa grupa rówieśników. Jeden z nich uderzył gimnazjalistę w twarz, a kiedy ten upadł, kilka osób zaczęło go kopać po plecach i po głowie.

- Do zdarzenia doszło już po lekcjach w pobliżu naszej szkoły - opowiada Ludmiła Lisowska, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 w Prudniku - Ze względu na jego brutalność zdecydowaliśmy się zawiadomić policję. Niepokojące było też to, że sam poszkodowany nikomu się nie zwierzył ani nie poskarżył. O wszystkim dowiedzieliśmy się od pielęgniarki szkolnej, która przypadkowo przechodziła w pobliżu.

Policja szybko ustaliła, że to nie jest pierwsza odsłona konfliktu pomiędzy uczniami z Łąki Prudnickiej i Wierzbca.

Więcej o wojnie gimnazjalistów z Prudnika czytaj w poniedziałkowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska