Zajście wyglądało groźnie. Do stojącego na przystanku autobusowym 15-letniego ucznia gimnazjum nr 1 w Prudniku od strony parku podeszła liczna, nawet 40-osobowa grupa rówieśników. Jeden z nich uderzył gimnazjalistę w twarz, a kiedy ten upadł, kilka osób zaczęło go kopać po plecach i po głowie.
- Do zdarzenia doszło już po lekcjach w pobliżu naszej szkoły - opowiada Ludmiła Lisowska, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 w Prudniku - Ze względu na jego brutalność zdecydowaliśmy się zawiadomić policję. Niepokojące było też to, że sam poszkodowany nikomu się nie zwierzył ani nie poskarżył. O wszystkim dowiedzieliśmy się od pielęgniarki szkolnej, która przypadkowo przechodziła w pobliżu.
Policja szybko ustaliła, że to nie jest pierwsza odsłona konfliktu pomiędzy uczniami z Łąki Prudnickiej i Wierzbca.
Więcej o wojnie gimnazjalistów z Prudnika czytaj w poniedziałkowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?