Do Opola przed sobotnim meczem dotarła 100-osobowa grupa kibiców z Lublina i sympatyzujący z nimi kibice Śląska Wrocław. Na stadion Odry eskortowani byli przez policjantów.
Przyjezdni wykrzykiwali hasła obrażające opolskich kibiców. Wyraźnie prowokowali fanów Odry. Dopięli swego.
- Kiedy grupa dochodziła do stadionu została obrzucona kamieniami i różnymi przedmiotami - informuje podinsp. Jarosław Dryszcz z opolskiej policji. - Wówczas jeden kibiców z Wrocławia przedarł się przez kordon policjantów i zaatakował opolskich kibiców.
Awanturę powstrzymali strzałami ostrzegawczymi opolscy policjanci. Grupa przyjezdnych rozbiegła się na wszystkie strony. Mecz rozpoczął się jednak bez żadnych zakłóceń.
W tym czasie policja analizowała filmy nagrany w trakcie zajścia, na których udało się rozpoznać 25-letniego wrocławianina.
Chwilę po zakończeniu meczu funkcjonariusze sekcji antyterrorystycznej wkroczyli do akcji. Z grupy kibiców opuszczających stadion wyciągnęli rozpoznanego wcześniej kibica z Wrocławia.
- Wtedy doszło do próby "odbicia" mężczyzny - mówi Jarosłw Dryszcz. - Funkcjonariusze znowu musieli oddać strzały ostrzegawcze, by opanować sytuację - dodaje.
Zatrzymanemu mężczyźnie grożą 3 lata więzienia.
Policja zatrzymała też dwóch agresywnych kibiców Odry i odstawiła ich na izbę wytrzeźwień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
