Przed wizytą w Brukseli

Maria Szylska
Po raz trzeci konwent marszałków spotkał się na Opolszczyźnie na jednodniowym posiedzeniu.

Jednodniowe posiedzenie w Mosznej zdominowała dyskusja na temat niedawno opublikowanego raportu Komisji Europejskiej, w którym oceniona została sytuacja gospodarcza i społeczna państw członkowskich oraz kandydujących. Dla marszałków, którzy są gospodarzami regionów, raport jest ważny z tego względu, iż ważyć się będą w najbliższym czasie zasady przyznawania pomocy regionom. Tę pomoc otrzymują obecnie te państwa, których dochód krajowy brutto (w przeliczeniu na mieszkańca) jest mniejszy niż 75 proc. średniego dochodu w krajach unijnych. W naszych województwach osiąga on wielkość ok. 40 proc. średniej unijnej. Eksperci szacują, że z chwilą wejścia do Unii kolejnych państw około 79 milionów ludzi zamieszkiwałoby regiony słabiej rozwinięte, wymagające pomocy. A w związku z tym część regionów europejskich, korzystających z funduszy pomocowych, wypadnie, bo nie będą spełniać kryteriów. Taka sytuacja sprawia, że część państw "piętnastki" może nie być zainteresowana naszym członkostwem.

Raport był dyskutowany także i z tego względu, że pod koniec maja pokaźna grupa samorządowców jedzie na zaproszenie UE do Brukseli, gdzie będą omawiane kwestie pomocy. Marszałek Stanisław Jałowiecki, który w tym półroczu przewodniczy konwentowi, pytał wczoraj Pawła Sameckiego, podsekretarza stanu w Komitecie Integracji Europejskiej, na ile wiążące będą decyzje, które zamierzają zaprezentować polscy samorządowcy w Brukseli. Odpowiedź brzmiała, że wizyta jest rodzajem sondażu, natomiast decyzje zapadają gdzie indziej.
W przyjętym przez konwent stanowisku (skierowane ono zostało do władz RP i UE) marszałkowie stwierdzają, że powinna zostać utrzymana zasada pozwalająca ludności najbiedniejszych regionów na otrzymanie większych środków niż w innych regionach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska