Dwa pełnowymiarowe korty ze sztuczną nawierzchnią, zaplecze socjalne z szatniami, kawiarnia i siedem pokoi hotelowych - tak wygląda nowy obiekt sportowy przy ul. Bolesława Krzywoustego. To pierwsza taka inwestycja zrealizowana bez pieniędzy samorządu.
- Hala kosztowała 2,7 miliona złotych, a 70 proc. tej kwoty to unijna dotacja - wyjaśnia Andrzej Bandurowski, przedsiębiorca z Kędzierzyna-Koźla i miłośnik tenisa, który finansował jej budowę.
Korzystać z niej będą tenisiści amatorzy z Kędzierzyna-Koźla, a także uczniowie pobliskiego gimnazjum sportowego nr 5.
- Opłaty za wynajem kortów są niższe niż w podobnych obiektach w innych miastach - zaznacza Bandurowski.
Dlaczego w ogóle zdecydował się na budowę takiej hali?
- Chciałem, żeby w tenisa można było grać nie tylko wiosną i latem. Wcześniej istniejące obok korty zimą nakrywaliśmy balonem z ogrzanym powietrzem. Jego utrzymanie było jednak kosztowne, problemy stwarzał też padający na dach śnieg - opowiada kędzierzyński przedsiębiorca. - Kiedy tylko okazało się, że jest szansa pozyskać unijne pieniądze na ten cel, podjąłem decyzję o budowie.
Oprócz treningów mają się tam także odbywać zawody. Ich przebieg kibice będą mogli śledzić siedząc w przeszklonej kawiarni.
- To przykład, że bez pieniędzy gminy też można budować obiekty sportowe - komentuje Tomasz Więcek, miłośnik tenisa z os. Piastów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?