Przedświąteczne zakupy. Jakie prawa ma kupujący?

Joanna Boroń [email protected]
Reklamując nieświeżą czy przeterminowaną żywność musimy przestrzegać terminów zgłaszania naszych roszczeń. (fot. Radosław Brzostek)
Reklamując nieświeżą czy przeterminowaną żywność musimy przestrzegać terminów zgłaszania naszych roszczeń. (fot. Radosław Brzostek)
Przed świętami zazwyczaj kupujemy więcej, częściej i w ostatniej chwili. Często zdarza się, że z takich zakupów jesteśmy nie zadowoleni.

Robiąc zakupy warto pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim o prawach konsumenta, takich jak prawo do reklamacji towaru.

Zobacz: Kupuj świadomie przez internet

Najczęściej reklamujemy buty i sprzęt. Zwykle jednak nie pamiętamy, że żywność to też coś co można reklamować.

Reklamując nieświeżą czy przeterminowaną żywność musimy przestrzegać innych terminów. Paczkowaną można reklamować w terminie 3 dni od chwili otwarcia, natomiast produkty spożywcze sprzedawane luzem - 3 dni od momentu zakupu. Warto dodać, że towary kupione w promocji, a będące niezgodne z umową również podlegają reklamacji.

Do złożenia reklamacji niezbędny jest dowód zakupu, którym jest nie tylko paragon, ale również faktura, potwierdzenie płatności kartą czy wydruk z konta.

Jeżeli sprzedawca nie chce przyjąć reklamacji, zwróćmy się do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów, których dane kontaktowe znajdziemy na stronie internetowej Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji.

Bezpłatne porady udzielane są również przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich pod numerem telefonu 0 800 800 008. Poradnictwo konsumenckie w Polsce jest finansowane między innymi z budżetu UOKiK.

Zobacz: Promocja w sklepach nie zawsze oznacza oszczędność!

Inny problem, z którym często spotykamy się podczas zakupów to różna cena tego samego produktu na półce i w kasie.

W takim przypadku mamy prawo do zakupu po takiej cenie, jaka widnieje na półce. Jeżeli zapłaciliśmy za produkt więcej, sprzedawca powinien oddać różnicę. Gdy nie chce się na to zgodzić, możemy zrezygnować z zakupu.

Przed świętami sklepy kuszą nas różnego rodzaju promocjami. Warto zachować czujność. Na przykład wybierając produkty z gratisem, sprawdźmy czy rzeczywiście jest on darmowy.

Może się okazać, że za taki zestaw będziemy musieli zapłacić więcej niż gdybyśmy każdą z tych rzeczy kupili osobno. Zdarza się, że tzw. promocja to sposób sprzedawcy na pozbycie się towaru zalegającego magazyny.

Zobacz: Reklama ziół Ojca Klimuszko wprowadza w błąd

Dlatego sprawdzajmy termin przydatności do spożycia lub datę minimalnej trwałości, liczbę składników i ich wykaz. Data minimalnej trwałości dotyczy okresu, do którego prawidłowo przechowywany lub transportowany produkt spożywczy zachowuje wszystkie swoje właściwości. Na produktach znajdziemy więc napis: "najlepiej spożyć przed".

Natomiast termin przydatności do spożycia określa się wyrażeniem "należy spożyć do" i oznacza on, że po danym dniu produkt nie nadaje się do spożycia. Znajdziemy go na nietrwałych i łatwo psujących się artykułach spożywczych, mięsnych, sałatkach czy nabiale.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska