Przedszkolaki spod Strzelec Opolskich napisały do królowej brytyjskiej i... dostały odpowiedź. Co w niej było?

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Radość z listu od brytyjskiej królowej była wśród przedszkolaków ze Szczepanka (gm. Strzelce Opolskie) nie do napisania. Zobaczcie, jakie rysunki ze swoją podobizną dostała Elżbieta II.
Radość z listu od brytyjskiej królowej była wśród przedszkolaków ze Szczepanka (gm. Strzelce Opolskie) nie do napisania. Zobaczcie, jakie rysunki ze swoją podobizną dostała Elżbieta II. archiwum
Maluchy były przekonane, że królowe istnieją tylko w bajkach. Ich radość była ogromna, gdy dostały list od monarchini Wielkiej Brytanii. Największą sensację wzbudził królewski herb, który zdradził w jakim zamku powstała odpowiedź dla przedszkolaków spod Strzelec Opolskich.

- List oczywiście był w języku angielskim, więc maluchy kilkukrotnie domagały się, żeby im go przeczytała i opowiedziała, co też chce im przekazać królowa – opowiada Alicja Głuszak, nauczycielka języka angielskiego w przedszkolu w Szczepanku.

Do oddziału, który jest filią Przedszkola Publiczne nr 4 w Strzelcach Opolskich, uczęszcza 15 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Pani Alicja kilka miesięcy temu przeczytała na jednym z blogów o internautce, która wysłała list do królowej brytyjskiej i doczekała się odpowiedzi. Uznała, że to doskonały sposób, by rozbudzić ciekawość w uczących się angielskiego maluchach.

- Wytłumaczyłam im, gdzie leży Wielka Brytania, opowiedziałam o monarchii i o tym, że tam panuje prawdziwa królowa. Pokazałam im też na nagraniach jak wygląda pałac oraz klejnoty, w tym prawdziwa korona Elżbiety II. Były zaskoczone, bo do tej pory królowe i królewny znały tylko z bajek – wspomina anglistka. – To było jesienią ubiegłego roku. W liście zrelacjonowałam, że dzieci ze Szczepanka z zaciekawieniem słuchały o brytyjskiej monarchii. Maluchy narysowały Elżbietę II, zrobiłam im zdjęcie i wysłałam. Byłam ciekawa, czy przyjdzie odpowiedź.

List nie bez powodu został wysłany w październiku. Pani Alicja przekalkulowała, że jeśli nada korespondencję przed Bożym Narodzeniem albo przed urodzinami królowej (te wypadają w kwietniu) kartka od przedszkolaków może zaginąć w stosach życzeń dla monarchini, spływających z różnych stron świata. Odpowiedź do Szczepanka przyszła pod koniec stycznia.

- Królowa napisała, że bardzo dziękuje za list z obrazkami i piękną fotografią dzieci – relacjonuje Alicja Głuszak. - Dzieci najbardziej zainteresował herb zamku w Windsorze. Wyczytałam, że herb na korespondencji jest różny, w zależności od tego, w którym miejscu przebywała w danym miejscu królowa (na listy odpisują jej damy dworu - przyp. red.). Mógł to być też Pałac Buckingham, czyli oficjalna londyńska rezydencja brytyjskich monarchów lub zamek Balmoral, uchodzący za ulubioną letnią rezydencją brytyjskiej rodziny królewskiej – wyjaśnia nauczycielka. – Dzieci były bardzo podekscytowane. Jestem przekonana, że taka lekcja angielskiego, połączona z informacjami o kulturze, na pewno na długo zapadnie im w pamięć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska