O podpisaniu wstępnej umowy sprzedaży pałacu w Kopicach poinformował we wtorek 9 marca Janusz Skop, autor facebookowego profilu „Pałac w Kopicach”.
- Na mocy ustaleń z potencjalnym nabywcą mogę tylko powiedzieć, że wszelkie informacje będą wypływać od potencjalnego nabywcy – komentuje bardzo oszczędnie Grzegorz Liszaj, prezes spółki Globucore Pałac Kopice, do której od 2017 roku należy zabytkowa nieruchomość z 50-hektarowym parkiem.
- Nabywca pałacu chce pozostać anonimowy, przynajmniej na razie. Nie będzie się też teraz wypowiadać publicznie o swoich planach – mówi NTO Janusz Skop, który od 15 lat społecznie prowadzi stronę internetową kopice.org i zbiera informacje o losach zabytku. – Przedsiębiorca skontaktował się ze mną kilka tygodni temu. Za moim pośrednictwem zwrócił się do właściciela. Wszelkie informacje, jakie opublikowałem, są przygotowane w uzgodnieniu z nabywcą. Podpisanie umowy wstępnej to pierwszy krok w stronę zapewne niełatwego i wieloletniego projektu, mającego na celu podjęcie próby uratowania tego wyjątkowego pałacu.
Obecny pałac w Kopicach wybudowali w 1864 roku Hans Urlik von Schaffgotsch z żoną Joanną Gryczik, zwaną Śląskim Kopciuszkiem. Nie zniszczona posiadłość po wojnie została przejęta przez państwo polskie. W 1956 roku budynek częściowo spłonął, co rozpoczęło proces dewastacji i popadania w ruinę.
W 1990 roku kupił go od gminy Grodków mieszkaniec Krakowa, ale nic nie zrobił dla zachowania zabytku. W 2008 roku pałac odkupiła śląska firma przemysłowa Zarmen, która trzy lata temu przekazała go swojej spółce Globucore Pałac Kopice. Od 7 lat pałac jest ponownie wystawiony na sprzedaż.
Jego nabyciem zainteresowany był między innymi Chester Adamowicz, muzyk i właściciel pałacu w Kaleniu na Mazowszu. Obecnie rozmowy o kupnie prowadzi jednak zupełnie nowa osoba. Jak zapowiada autor portalu kopice.org – podpisania umowy sprzedaży można się spodziewać za kilka miesięcy, bo tyle potrwają niezbędne przygotowania.
W ubiegłym roku kontrolę pałacu w Kopicach przeprowadził wojewódzki konserwator zabytków w Opolu, stwierdzając, że jego stan zagraża zniszczeniem lub istotnym uszkodzeniem.
- Ze względu na historyczną i artystyczną rangę obiektu jego ratowanie jest ważnym zadaniem konserwatorskim – informuje NTO Elżbieta Molak, wojewódzki konserwator zabytków w Opolu.
Po kontroli urząd konserwatorski wydał obecnemu właścicielowi decyzję nakazującą przeprowadzenie pewnych prac zabezpieczeniowych.
- Decyzja nie jest prawomocna. Nie mam możliwości ujawnienia szczegółowych informacji na ten temat – informuje Elżbieta Molak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?