Prześcieradło prawie za darmo

Krzysztof Baranowski
Policja ostrzega przed niebezpieczeństwem kradzieży mieszkaniowych.

Zwykle wiosną i latem ich liczba gwałtownie się zwiększa. Sprawcy to przeważnie osoby narodowości romskiej. Ofiarami padają najczęściej samotne starsze kobiety. Przedmiot kradzieży to najczęściej pieniądze.

Najbardziej narażeni na ten proceder są mieszkańcy centrum miasta i dużych osiedli mieszkaniowych. Złodzieje zwykle wybierają mieszkania na parterze. - W kradzieży uczestniczą zwykle kobiety. działają w niewielkich grupach. Do mieszkania wchodzą zwykle dwie, trzy kobiety. Prawdopodobnie ktoś ze wspólników czeka też na zewnątrz, żeby przejąć łup - mówi podkomisarz Lesław Stefanik, specjalista do spraw prewencji kryminalnej w Komendzie Miejskiej Policji w Opolu.
Sprawczynie stosują kilka typowych sztuczek. Starają się wejść do mieszkań pod pozorem okazyjnej sprzedaży jakichś rzeczy. Zwykle firanek, pościeli skórzanej odzieży. Kiedy jedna z nich pokazuje towar stara się robić to tak, by zasłonić inną, która w tym czasie szuka schowanych pieniędzy. Znajdują je bardzo łatwo. Większość poszkodowanych przechowuje gotówkę w szafach z bielizną pościelową. Inną metodą jest prośba o szklankę wody. Ofiara wpuszcza nieznajomą Cygankę do mieszkania, idzie do kuchni po wodę. Kradzież poszkodowani zauważają dopiero wtedy, kiedy trzeba sięgnąć po pieniądze. Zdarzyć się to może po kilku dniach od wizyty.

Łupem złodziejek padają kwoty od kilkuset do 1,5 tys. zł. Dla emeryta oznacza to jednak utratę wszystkich posiadanych w domu pieniędzy.
- Nie tylko trudno jest walczyć z takimi przestępstwami, ale prawie niepodobieństwem jest schwytanie sprawców. Okradzeni nie potrafią często ich opisać, mylą im się daty, a sama procedura jest dla nich uciążliwa. Policja nie klasyfikuje osobno tych przestępstw. Do naszej ewidencji trafiają jako kradzieże. Znakomita większość pozostaje niewykryta - przyznaje podkomisarz Stefanik. Martwi go jednocześnie, że mimo licznych wizyt dzielnicowych w zagrożonych rejonach ludzie nie zachowują podstawowych środków ostrożności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska