Przetargi. W Zdzieszowicach liczy się nie tylko cena, ale także gwarancja

Radosław Dimitrow
Przetargi. W Zdzieszowicach liczy się nie tylko cena, ale także gwarancja- Przepisy o zamówieniach publicznych nie zabraniają gminom stawiać dodatkowych kryteriów - zauważa Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic.
Przetargi. W Zdzieszowicach liczy się nie tylko cena, ale także gwarancja- Przepisy o zamówieniach publicznych nie zabraniają gminom stawiać dodatkowych kryteriów - zauważa Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic. sxc.hu
Samorząd od kilku miesięcy bierze pod uwagę dwa czynniki przy wyborze firm. Dzięki temu wykonawcy zwiększają okres gwarancji do 5 lat

Gmina Zdzieszowice zmodyfikowała nieco dotychczasowe procedury przetargowe. Poza najniższą ceną od kilku miesięcy bierze pod uwagę także długość okresu gwarancyjnego, w jakim firmy są zobowiązane do bezpłatnego usuwania usterek.

W ten sposób gmina zorganizowała już przetargi m.in. na remonty lokalnych ulic, a także budowę fontanny w Zdzieszowicach. Okazało się, że firmy przystępowały do przetargów równie chętnie jak dotychczas (w przypadku remontu jednej z ulic zgłosiło się aż 11 oferentów). Jednocześnie  proponowały dłuższy niż standardowo okres gwarancji - w kilku wypadkach udało się go wydłużyć aż do 5 lat.

- Przepisy o zamówieniach publicznych nie zabraniają gminom stawiać dodatkowych kryteriów - zauważa Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic. - Dla nas poza niską ceną liczy się także jakość wykonanej usługi. Tego rodzaju przetargi się u nas sprawdziły i kolejne będziemy organizować na podobnych zasadach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska