Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji w marcu 2020 roku w systemie Cepik zarejestrowano w całym kraju prawie 106 tysięcy aut, czyli 58,5 procent tego co w marcu 2019.
Na Opolszczyźnie spadek był nieco mniejszy – w marcu tego roku nasze wydziały komunikacji zarejestrowały 2 284 pojazdy czyli 59 procent tego co w 2019. W województwie opolskim mieszka ok. 2,5 procent mieszkańców Polski, ale rejestrujemy średnio ok. 2 procent wszystkich pojazdów.
Na spadek liczby nowych rejestracji złożyły się utrudnienia w dostępie do wydziałów komunikacji, spowodowane korona wirusem. Mniej też kupujemy, choć wiosna to tradycyjnie okres zwiększonego zainteresowania motoryzacją. Firmy motoryzacyjne produkują, popyt spadł więc rośne zawartość magazynów.
Część ekspertów prognozuje, że ceny nowych aut spadną, przynajmniej do czasu opróżniania magazynów, bo nowa produkcja może być dostosowana do aktualnego zapotrzebowania. Inaczej może być z rynkiem aut używanych, bo spadł import używanych aut z zagranicy, a kryzys może skłaniać nabywców do wyboru tańszych i starszych modeli.
- Dla bezpieczeństwa naszych klientów w marcu zamknęliśmy salon – mówi przedstawiciel jednego salonów z używanymi pojazdami na Opolszczyźnie. – Oferujemy klientom kompleksową usługę, sprzedaż wraz z rejestracją, a wydziały komunikacji utrudniały rejestrowanie. Wstrzymaliśmy się także ze sprowadzaniem kolejnych aut z zagranicy.
O problemach ze sprzedażą auta przekonał się też … burmistrz Nysy. Gmina Nysa wystawiła na sprzedaż 8-letniego Peugota 508, służbowe auto używane min. przez burmistrza i jego zastępców. Trzy przetargi nie dały efektu, choć cena wywoławcza za auto spadła z 27 do 20 tysięcy zł. Teraz urząd czeka na chętnych do rokowań.
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
