Przez las do Turawy

Redakcja
W upalne weekendy, droga z Zawady do Turawy przypomina tor wyścigowy. Pędzacy kierowcy zagrażają głównie rowerzystom, zmierzającym w stronę jezior.

W letnie soboty i niedziele mieszkańcy Opola uciekają w cień turawskich drzew. Całe rodziny w swoich samochodach, w równym rządku ciągną nad jeziora. Co jakiś najczęściej "maluch-wyścigówka" wybija się z szeregu i na trzeciego wyprzedza. Zaraz po nim w podobnym stylu, na środek drogi pcha się cinquecento. Prym w wyścigach wiodą młodzi kierowcy - zza odkręconej szyby można zobaczyć uśmiechniętą twarz nastolatka.

- To jest istny koszmar. Ludzie dostają kociokwiku. Kiedy ktoś zaczyna nagle wyprzedzać na trzeciego to wyjścia są dwa albo zjechać do rowu, albo pozwolić, by ten młody człowiek doprowadził do zderzenia czołowego. Najbardziej żal mi rowerzystów, którzy przy zderzeniu z samochodem nie mają żadnych szans - opowiada Andrzej Koc, mieszkaniec Opola.
Tak było w miniony weekend. Na szczęście tym razem nie doszło do żadnej kolizji. W sobotę, nasz czytelnik pokonywał tę trasę parokrotnie w różnych godzinach - ani razu nie natknął się na patrol policji.
- Co z tego, że oni stoją w Zawadzie wszyscy o tym wiedzą i tam zwalniają, a wystarczy kilometr dalej i już jest autostrada - twierdzi Andrzej.
Na głupocie kierowców i bezczynności policji najbardziej cierpią rowerzyści, których w tym rejonie jest nie mało.
- Przyjemnie w sobotę czy niedzielę wsiąść na rower i z rodziną pojechać na wycieczkę do Turawy. Przyjemnie tylko trochę strach - opowiada Magda, mieszkanka Opola.

Tak naprawdę z troski o swoje zdrowie nie trzeba rezygnować z rowerowej wycieczki. Zamiast uczęszczaną drogą, do Turawy można dojechać lasami, bez konieczności zwracania uwagi na samochody. Co prawda nie ma tam wytyczonych ścieżek rowerowych (zaczynają się dopiero w samej Turawie), ale doświadczeni rowerzyści znają drogi gdzie nie spotka się szalejących kierowców.
- To jest dopiero wycieczka. Podróż lasem do Turawy jest przyjemniejsza i krótsza - powiedział "NTO" Mariusz Filipczak z Opola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska