Przez nietoperze zamkną szpital w Namysłowie? Radny alarmuje, starosta uspokaja

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
Swój apel o usunięcie z namysłowskiego szpitala nietoperzy Julian Kruszyński skierował zarówno do starosty, jak i burmistrza Namysłowa, szefa opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia czy ministra zdrowia.
Swój apel o usunięcie z namysłowskiego szpitala nietoperzy Julian Kruszyński skierował zarówno do starosty, jak i burmistrza Namysłowa, szefa opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia czy ministra zdrowia. pixabay
- Nietoperze zasiedlające strych namysłowskiego szpitala mogą być zagrożeniem dla pacjentów! - alarmuje radny Koalicji Obywatelskiej i były burmistrz Namysłowa Julian Kruszyński. Starosta, któremu podlega placówka, odpiera zarzuty i uspokaja.

Na początku marca na biurko starosty namysłowskiego trafiło pismo, w którym Julian Kruszyński wyraża zaniepokojenie nietoperzami, które znajdują się w Namysłowskim Centrum Zdrowia.

Uważam, że o ile nietoperze pełnią pożyteczną rolę w przyrodzie jako owadożercy, to są też nosicielami groźnych wirusów, jak ebola, ospa, odra czy świnka, mimo, że same na te choroby nie zapadają. Materiałem zakaźnym są ich wydzieliny i odchody - tłumaczy Kruszyński dodając, że "pierwotnym źródłem obecnej pandemii koronawirusa były właśnie nietoperze".

Radny podkreśla też, że nietoperze przenoszą również wściekliznę, która jest groźna dla ludzi. - Ostatnie notowane ogniska tej choroby w sąsiedztwie powiatu namysłowskiego były powodowane przez nietoperze - słyszymy.

- Skandalem jest, że zdrowie nietoperzy przedkłada się w Namysłowie nad zdrowie mieszkańców powiatu. Najwyższe piętra w szpitalu zajmuje oddział położniczy z ginekologią oraz neonatologią i oddział chirurgiczny. A na poddaszu mamy nietoperze, przez co fundujemy osłabionym pacjentom kontakt z bardzo groźnymi patogenami. Trzeba te ssaki jak najszybciej przenieść w bezpieczne zarówno dla zwierząt, jak i ludzi miejsce. Ta bomba biologiczna już tyka, musimy działać natychmiast - alarmuje Julian Kruszyński strasząc, że "odwlekanie działań może doprowadzić niebawem do całkowitego zamknięcia szpitala".

Sprawę zupełnie widzi starosta namysłowski. - Taka retoryka to absurd i straszenie pacjentów! Tak nie powinno się uprawiać polityki, a nie mam wątpliwości, że właśnie o to chodzi - ripostuje Konrad Gęsiarz.

- Odpowiadając na zarzuty chcę zwrócić uwagę na fakt, że ostatnie przypadki wścieklizny na Opolszczyźnie miały miejsce w 2007 roku, ale - co warto dodać - jej źródłem nie był nietoperz. Dziwi mnie zatem, że osoba, która z wykształcenia jest weterynarzem, sieje panikę. Gdyby ty zwierzęta faktycznie przeszkadzały byłemu burmistrzowi, to miał dość czasu, by je przesiedlić za swoich rządów - słyszymy.

Gęsiarz podkreśla również, że pacjenci nie mają powodu do obaw, między innymi dlatego, że starostwo kilka lat temu zrealizowało unijny projekt poświęcony ochronie nietoperzy, w ramach którego przestrzeń zajmowaną przez nietoperze odizolowano od reszty szpitala. - W ten sposób podnieśliśmy bezpieczeństwo pacjentów i pracowników szpitala. Zarówno strych, budki, jaki i specjalna piwniczka do hibernacji są niedostępne dla pacjentów i osób z zewnątrz - podsumowuje Konrad Gęsiarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Śpimy krócej i coraz gorzej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ale przecież nietoperze były jak radny był burmistrzem.

g
gołębi puch

zostawmy w spokoju nietoperze to za chwile będziemy zmuszeni likwidować psy a i na nas też przyjdzie kryska jak na Matyska.

G
Gość

Pingiel az do Namysłowa cie wywiało, w Opolu tez szpital na reymonta zamkneli

2020

Teraz przypomniało mu się o pacjentach i noworodkach ?!!

Zapomniał już rzeźnik weterynarz...

Napisano 29 wrzesień 2016 - 14:45:37

Zwracam się do wszystkich kobiet z Namysłowa do przyłączenia się do akcji czarny protest!!! Ja już wypisałam sobie urlop na poniedziałek! ''Po raz kolejny przypadł mi zaszczyt powitania najmłodszych namysłowian.'' To jednak powitania a nie USUWANIA ??

https://www.facebook.com/juliankruszynski/photos/pcb.1563973166989167/1563971160322701/?type=3

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska