Przez rok młodzi aktorzy pracowali nad filmem. Teraz odbyła się jego premiera

Pomysł na film narodził się ponad rok temu.

- Przed zaśnięciem czytałam moim dzieciom powieść Maxa Lucado pod tytułem "Jesteś wyjątkowy"- mówi Dorota Bogdańska z PTK. - Bardzo nas urzekła ta historia. Rozmawialiśmy, że fajnie by było przełożyć ją na teatr. Ale wszystkie instytucje kultury były zamknięte podczas pandemii. Padło więc hasło: To może film?

Pomysłodawcy od razu zabrali się do pracy. Scenariusz napisała Adelina Quintilla, skomponowano muzykę i skompletowano ekipę filmową.

W filmie zagrali nastoletni aktorzy z różnych miejsc na Opolszczyźnie, głównie z Kluczborka, Opola i Namysłowa. Byli to: Radosław Mandziuk, Zuzanna Bialik, Marta Bogdańska, Zofia Cichosz, Lena Oziębłowska, Adam Woźniak, Jakub Bigdowski i Jakub Sudoł.

Za kamerami stanęli Marcin Cyran i Marcin Oziębłowski. Oni też zajęli się montażem. Film został zekranizowany w ramach kampanii społeczno-edukacyjnej "Stop depresji".

Efekt dwunastomiesięcznej pracy obejrzeli podczas kinowej premiery koledzy i koleżanki aktorów, ich nauczyciele, a także rodziny.

Film opowiada o rodzinie Łemików, niewielkich drewnianych ludzików, stworzonych przez rzeźbiarza Eliego. Mówi o tym, że każdy jest wyjątkowy, bez względu na to, co mówią o nim inni ludzie.

Gra w filmie była dla młodych aktorów dużym przeżyciem.

- Chodziłam wcześniej na kółko teatralne, ale praca na planie filmowym była dla mnie sporym zaskoczeniem - mówi Zuzia Bialik. - Nie wiedziałam na przykład, że sceny nagrywa się wiele razy z każdego profilu, aby później móc wybrać najlepsze do montażu.

Marta Bogdańska, która śpiewa oraz interesuje się muzyką, w profesjonalnym studiu nagraniowym nagrała piosenki do filmu.

- Okazuje się, że każdy nasz ruch, a nawet pozycja ciała mają znaczenie podczas nagrania - opowiada Marta. - Nie miałam o tym pojęcia.

Z kolei dla Radka Mandziuka praca nad filmem była wspaniałą przygodą, dzięki której mógł pogłębić przyjaźnie z rówieśnikami.

- A ja dzięki filmowi wiem, że każdy jest wyjątkowy, bez wyjątku - dodaje Lena Oziębłowska.

Realizatorzy projektu podkreślają, że odpowiada on na rzeczywiste problemy społeczne, gdyż depresja dotyczy rocznie kilku tysięcy dzieci w Polsce.