Przezorny nie będzie zrujnowany [komentarz Ryszarda Rudnika]

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Nawet na jednodniowy wypad na narty do Czech warto się ubezpieczyć. Bo narty to kontuzjogenny sport.
Nawet na jednodniowy wypad na narty do Czech warto się ubezpieczyć. Bo narty to kontuzjogenny sport. Dariusz Gdesz
Jakiś czas temu obserwowałem grupkę polskich narciarzy, którzy zwozili z Seraka kolegę z kontuzją nogi. Facet syczał z bólu a towarzysze głośno zastanawiali się na parkingu jakby tu najlepiej wsadzić go na tył wozu i zawieźć do lekarza w ojczyźnie.

Najpewniej byli już po rozmowie z czeskimi ratownikami, którzy uświadomili im jakie będą koszty lekarskiej interwencji w Czechach. Zwłaszcza, że jak wynikało z rozmowy panowie nie mieli przy sobie nawet kart EKUZ, bo przecież to był tylko krótki wypad tuż za granicę, czyli prawie do Polski.

Prawie, jak wiadomo, robi jednak dużą różnicę, o czym można się przekonać po lekturze tekstu

Jedziesz za granicę? Weź kartę EKUZ i polisę turystyczną. Nagła choroba może kosztować majątek

. Nawet na jednodniowy wypad na narty do Czech warto się ubezpieczyć. Bo narty to kontuzjogenny sport.

Bardzo szybko, i dobrze, przyzwyczailiśmy się do otwartych granic, poczuliśmy się pełnoprawnymi obywatelami Europy, tyle,że jeśli chodzi o ochronę zdrowia to ciągle dzieli nas przepaść. Układ z Schengen dotyczy otwartych granic, ale nie bezpłatnych szpitali.

Poważniejsza choroba jeśli nas dopadnie na obczyźnie, jest kwestią niewyobrażalnej fury pieniędzy. Nieubezpieczeni będziemy się spłacać do końca życia i jeszcze pewnie coś zostanie dla dzieci.

Tu nie ma co ryzykować, że będzie dobrze, bo stawka jest zbyt duża.

Zobacz też: Opolskie Info [26.01.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska