Przy strzeleckiej Rybaczówce zorganizują cykl imprez muzycznych?

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Cykl imprez muzycznych ma być zorganizowany latem na plaży nad Rybaczówką.
Cykl imprez muzycznych ma być zorganizowany latem na plaży nad Rybaczówką. Radosław Dimitrow
Do strzeleckiego ratusza wpłynęła propozycja od właściciela dyskoteki w Kamieniu Śląskim, by na plaży nad Rybaczówką zorganizować latem cykl imprez muzycznych.

Marek Piwowarczyk chce wydzierżawić od miasta ten teren, by ustawić nad wodą dwie sceny, z których płynęłaby muzyka klubowa i disco. Dyskoteka pod gwiazdami byłaby ogrodzona, a terenu pilnowałaby wyspecjalizowana ochrona.

- Chciałbym, żeby w Strzelcach Opolskich można było się pobawić przy muzyce granej przez DJ-ów światowej klasy - tłumaczy Piwowarczyk. - Takie imprezy byłyby świetną promocją dla miasta, bo zjechaliby na nie ludzie z różnych stron. Rybaczówka ma ogromny potencjał. Wiem, jak go wykorzystać, bo wcześniej organizowałem m.in. zawody strongmanów z Mariuszem Pudzianowskim.

Organizator dodaje, że ze swojej strony będzie dbał o porządek nad Rybaczówką. Zapewni zaplecze sanitarne, a teren nad akwenem będzie regularnie sprzątany. By dźwięki nie niosły się w kierunku miasta, sceny będą ustawione tyłem do budynków mieszkalnych. Mimo tych deklaracji pomysł nie spodobał się właścicielom sąsiednich ogródków działkowych oraz wędkarzom.

W poniedziałek do ratusza wpłynął oficjalny protest w tej sprawie. „Swój sprzeciw motywujemy tym, iż ośrodek wypoczynkowy „Rybaczówka” oraz przyległe tereny ogródków działkowych od zawsze jawiły się działkowcom i mieszkańcom Strzelec Opolskich, jako teren ciszy i spokoju, sportu i rekreacji. Rzesza emerytów i rencistów oraz ludzi młodych czuła się tam bezpiecznie, mogła czynnie wypoczywać, nie była narażona na hałas (...)” - czytamy w piśmie skierowanym do burmistrza Strzelec Opolskich.

Burmistrz Tadeusz Goc, mówi, że w związku z tym skierował sprawę do radnych. Jan Gola, który jako radny konsultował pomysł m.in. z mieszkańcami ulic Rosenbergów i Zielonej (ich domy znajdują się najbliżej Rybaczówki), mówi że ludzie są zdecydowanie na „nie”.

- Obawiają się hałasu, a także zakłócania porządku przez młodzież - tłumaczy Gola. - Podzielam ich obawy.

Innego zdania jest radna Danuta Foryt: - Imprezy na plaży to świetna propozycja, bo nie będą kosztować gminy ani złotówki, a ożywią miasto - uważa. - Konsultowałam ten temat z policjantami, którzy zapewnili mnie, że są w stanie zadbać o bezpieczeństwo w okolicy akwenu. Mam wrażenie, że osoby, które protestują przeciwko tej inicjatywie, zapomniały, że w latach 70. w lokalu nad Rybaczówką co weekend odbywały się dancingi. Wtedy ludzie się bawili, dajmy dzisiaj też pobawić się młodym.

Ostateczną decyzję w sprawie plenerowych imprez podejmą miejscy radni. Komisja wspólna na ten temat zorganizowana będzie w ratuszu w najbliższy poniedziałek o godz. 14.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska