Przyjdź na święto policji i oddaj krew dla ofiar wypadków

mario/360 opole.pl
Tylko w zeszłym roku na opolskich drogach zginęło 99 osób, a 1001 zostało rannych.
Tylko w zeszłym roku na opolskich drogach zginęło 99 osób, a 1001 zostało rannych. mario/360 opole.pl
Opolska policja chce promować honorowe krwiodawstwo i uczyć zasad udzielania pierwszej pomocy.

W ubiegłym roku w wypadkach drogowych w Polsce zginęło ponad 4 tysiące ludzi, w tym ponad 100 ofiar to dzieci.

Dlatego chcemy promować ideę honorowego krwiodawstwa i poprawiać bezpieczeństwo na opolskich drogach. W czwartek organizujemy akcję "Krew dla dzieci - ofiar wypadków drogowych" - mówi Aleksandra Mękal-Wnuk z Wojewódzkiej Komendy Policji w Opolu. - Liczymy, że opolanie nie zawiodą i przyłączą się do naszej akcji (szczegóły w ramce).

Policja przypomina, że krew jest potrzebna zwłaszcza teraz, podczas wakacji, bo - jak pokazują statystyki - w tym okresie wydarza się najwięcej wypadków.

- A z drugiej strony brakuje krwiodawców, bo wyjeżdżają na urlopy - tłumaczy Aleksandra Mękal-Wnuk.
Podczas czwartkowej imprezy zbiórce krwi będzie towarzyszyło rozdawanie materiałów prewencyjnych promujących bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Policjanci będą również namawiać do skorzystania z pokazowej lekcji udzielania pierwszej pomocy.

Ważne

Ważne

"Krew dla dzieci - ofiar wypadków drogowych" to hasło policyjnej akcji zaplanowanej jutro w godz. 9.30-15.00 na ulicy Krakowskiej (przy pomniku Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego).

W programie m.in:

pokazy udzielania pierwszej pomocy
konkursy dla najmłodszych
spotkanie z rowerową grupą policjantów.

A co najważniejsze - podczas trwania imprezy na Krakowskiej można będzie oddać krew w specjalnym autobusie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. Dla kilku pierwszych honorowych krwiodawców przewidziano nagrody.

Opolska policja przyznaje, że mimo zwiększania kar nakładanych na kierowców, którzy popełniają wykroczenia, na naszych drogach liczba wypadków ciągle nie spada.

Według policyjnych statystyk tylko w zeszłym roku w całej Polsce doszło do ponad 40 tysięcy wypadków drogowych, w których zginęło ponad 4 tysiące osób, a rannych zostało 49 501 osób.

- W naszym województwie doszło do 836 wypadków, w których zginęło 99 osób, rannych zostało 1001. Najczęstsze przyczyny tragedii na drodze to niedostosowanie prędkości do warunków jazdy i wymuszanie pierwszeństwa przejazdu - mówi aspirant sztabowy Dariusz Bieganowski, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Policjanci chcą nie tylko uczyć społeczeństwo, jak zapobiegać tym tragicznym zdarzeniom, ale i jak zmniejszać ich skutki.

- Niesłychanie ważne jest bowiem, jak na miejscu wypadku drogowego czy kolizji zachowają się świadkowie. Bardzo często się zdarza, że ludzie nie wiedzą, co robić, jak pomóc. Co więcej, nie wiedzą, że jeśli nie są uczestnikami wypadku, mają obowiązek udzielenia pomocy ofiarom. Niestety, bywa i tak, że kierowcy mijają samochody, które się zderzyły, widzą wypadek i nie reagują, nawet się nie zatrzymują - opowiada Dariusz Bieganowski. - Powinni wiedzieć, że za takie zachowanie też grozi odpowiedzialność karna.

Jak powinniśmy się zachować, gdy jesteśmy świadkami dramatu na drodze?

- Zatrzymać się w bezpiecznym miejscu. Sprawdzić, co się stało, czy są ranni. Jak najszybciej udzielić im pierwszej pomocy i zawiadomić pogotowie. Wystarczy wykręcić numer alarmowy 112. Kolejny krok to zabezpieczenie miejsca wypadku, postawienie znaków ostrzegawczych, po to, by nie doszło do kolejnego drogowego zdarzenia - poucza Dariusz Bieganowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska