Przyjechał na grzybobranie. Mimo reanimacji zmarł

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Na ratunek przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na ratunek przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Archiwum
Tragicznie skończyło się dla 67-letniego mieszkańca Knurowa grzybobranie w oleskich lasach.

67-letni mężczyzna przyjechał na grzyby wraz z dwoma kolegami. Zbierali borowiki w lesie w okolicach Wachowa i Wachowic koło Olesna.

Po grzybobraniu wsiedli w nissana i ruszyli w drogę powrotną do Knurowa. Po drodze zatrzymali się w restauracji w Pludrach.

Tam 67-latek zasłabł. Jego koledzy wezwali pogotowie ratunkowe. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Mimo reanimacji 67-latek zmarł na miejscu.

- Lekarz stwierdził niewydolność krążenia - informuje oficer dyżurny w komendzie policji w Oleśnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska