- Przed BJDM największe wydarzenie ostatniej dekady?
- Zdecydowanie tak, skoro przyjedzie do nas cała Europa. A w dodatku JEV - organizacja młodzieżówek mniejszości, do której należymy, obchodzi 30-lecie istnienia. Nie zabraknie mniejszości szwedzkiej z Finlandii, Rosjan z Rumunii itd. Łącznie spodziewamy się 150 delegatów z około 20 krajów.
- Czy to, że mniejszość niemiecka w Polsce została wybrana na organizatora jubileuszowego seminarium dowodzi, że jesteście najsilniejsi w Europie?
- Myślę, że są mniejszości liczniejsze od nas, silniejsze organizacyjnie i finansowo, choćby na pograniczu niemiecko-duńskim. Ale podjęliśmy się organizacji i JEV przyjął to entuzjastycznie. Program jest już zapięty na ostatni guzik.
- Co zaproponujecie swoim gościom?
- Zaczynamy w sobotę spotkaniem integracyjnym dla uczestników, którzy już dojadą na Śląsk Opolski. Z zespołem “Dylaki" będzie się można nauczyć śląskich tańców. W niedzielę zaplanowane jest nabożeństwo ekumeniczne w kościele w Lędzinach i uroczyste otwarcie seminarium w Sali Orła Białego w Opolu - początek o 12.00. Będzie okazja do przedstawienia obecnej i dawnej działalności JEV-u. Wystąpi Julia Ledwoch oraz przedstawiciele różnych grup mniejszościowych. Całość zakończą gry integracyjne i koncert połączony z degustacją jubileuszowego tortu już w Chrząstowicach.
- Od poniedziałku program roboczy?
- I to bardzo zróżnicowany. W poniedziałek planowane są warsztaty - fotograficzne, medialne, związane z budowaniem motywacji do pielęgnowania języków mniejszości oraz dotyczące praw mniejszości w Europie. Po niech debata JEV, a na zakończenie dnia ognisko. We wtorek odbędzie się rada delegatów JEV z wyborami nowego zarządu organizacji. A wieczorem jarmark rozmaitości. Organizacje uczestniczące w seminarium zaprezentują nie tylko materiały o swej działalności, ale także regionalne specjały. W środę ciąg dalszy warsztatów i zawody sportowe w różnych dyscyplinach. Po południu uczestnicy w dwóch grupach odwiedzą Opole lub Łambinowice. W czwartek planujemy podsumowanie warsztatów i obrady grup roboczych JEV.
- Co BJDM zyska na obecności gości z Europy?
- Możemy pokazać, że jako mniejszości nie żyjemy gdzieś z boku, ale jest nas dużo. Członkowie mniejszości są takimi ludźmi jak wszyscy, tyle że pielęgnującymi swą odrębną tożsamość. Wreszcie możemy się porównać z innymi mniejszościami. Nie tylko zamożnymi i silnymi, także tymi, które zachowują język i odrębność bez wsparcia z zewnątrz. To doda nam motywacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?