Mierzący 196 cm przyjmujący przybył do kędzierzyńskiego zespołu z Kaniasiatki Gostyń w 2012 roku i grał dla niego w latach 2012-2015.
I choć pełnił głównie rolę rezerwowego to swój wkład w grę drużyny miał. Dzięki temu może do swojego siatkarskiego CV dopisać takie sukcesy jak wicemistrzostwo kraju w 2013 roku czy też zdobyty w tym samym sezonie i obroniony w następnym Puchar Polski. Później jednak, liczący dziś blisko 24 lata zawodnik, poszedł na wypożyczenia do klubów z zaplecza PlusLigi. Najpierw zatrudnił go Ślepsk Suwałki, a następnie Krispol Września.
- Rozmawialiśmy na jego temat i wśród trenerów zespołów 1-ligowych zbierał dobre opinie - mówił w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej Zaksy jej prezes Sebastian Świderski. - Mieliśmy też kilka zapytań, jednak decyzja Krzy-sztofa była taka, że chce pozostać w Zaksie, próbując swoich sił. Wraca do nas i będzie miał możliwość rywalizacji o miejsce w składzie.
Co ciekawe to nie jedyny zawodnik, który obrał podobną drogę. Pisaliśmy już wcześniej, iż o uznanie w oczach nowego trenera Andrei Gardiniego starał się będzie Krzysztof Rejno, który w poprzednim sezonie grał z niezłym skutkiem dla MKS-u Będzin.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle mistrzem Polski w siatkówce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?