Przylesie. Do wiatraków daleko, ale zyskują sportowcy

(jar)
Sprzęt sportowy od przedstawiciela EPA Wind Marcina Drobnego odebrali piłkarze: Jakub Marecik i Ryszard Bończyk.
Sprzęt sportowy od przedstawiciela EPA Wind Marcina Drobnego odebrali piłkarze: Jakub Marecik i Ryszard Bończyk.
Szczecińska firma EPA Wind od kilku lat stara się o zgodę na postawienia farm wiatrowych w gminie Olszanka, Skarbimierz i Grodków. A przy okazji próbuje zjednać sobie mieszkańców.

Korzystają na tym m.in. młodzi piłkarze z niewielkich klubów, takich jak występująca w klasie A Polonia Przylesie, która właśnie podpisała umowę o współpracy z EPA Wind. I z tej okazji dostała komplet piłkarskiego sprzętu.

- To dla nas wielka pomoc w sytuacji, gdy w gminie brakuje pieniędzy praktycznie na wszystko, w tym na sport - mówi kierownik drużyny seniorów, Marcin Dudziński.

- Mam nadzieję, że to przyciągnie do piłki więcej młodych ludzi - dodaje prezes Polonii, Stanisław Mizera. - Kiedyś chłopakom wystarczyło boisko i piłka, dziś wymagania są znacznie większe, a my nie możemy ich spełnić.

- To jest kontynuacja naszych działań polegających na wspieraniu lokalnych społeczności i różnego rodzaju inicjatyw społecznych z terenów, które znajdują się w sferze naszych zainteresowań inwestycyjnych - mówi Marcin Drobny, przedstawiciel EPA Wind. - Sport jest jedną z dziedzin, w którą się angażujemy. Latem dzieci i młodzież z gminy Olszanka uczestniczyli w zajęciach Wakacyjnej Szkółki Piłkarskiej EPA Wind, później wyjechali na turniej do Bydgoszczy, a teraz kupiliśmy sprzęt. Dzięki umowie to nie ostatnie takie przedsięwzięcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska