Włosienicznik, który zakorzenia się w dnie potoku, a na powierzchni wody tworzy zielone warkocze, rósł w Jarnołtówku czy Pokrzywnej już wcześniej. W tym roku niespodziewanie rozwinął się bardzo bujnie. Budzi spore zainteresowanie turystów, odwiedzających Góry Opawskie.
- Konsultowaliśmy to z ekspertami, bo nas to także bardzo zainteresowało – komentuje Michał Stelmaszyk, zastępca dyrektora Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. – Specjaliści uspokajają, że to świadczy raczej o dobrej jakości wody w potoku i nie stanowi zagrożenia dla innych gatunków. Odwrotnie, ryby będą miały świetną bazę pokarmową. Trzeba więc podziwiać, bo nie wiadomo, kiedy znów roślina pojawi się w takich ilościach.
Tej wiosny nie było ani niskich ani wysokich stanów wody w Złotym Potoku, co jest źle tolerowane przez włosienicznik. Być stabilny poziom wody przesądził o tak bujnym rozwoju tej wodnej rośliny.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?