PSP nr 1 w Brzegu świętuje 70-lecie istnienia

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Jubileuszowego poloneza mali uczniowie zatańczyli wspólnie z dawnymi absolwentami i nauczycielami szkoły.
Jubileuszowego poloneza mali uczniowie zatańczyli wspólnie z dawnymi absolwentami i nauczycielami szkoły. Tomasz Dragan/UM Brzeg
Sali gimnastycznej! - to najczęstsze życzenia składane z okazji 70-lecia PSP nr 1.

- W klasie było nas ponad 30 dzieci, biednych, niewyedukowanych, po wojennych przeżyciach. Ale za to słuchaliśmy nauczycieli jak biskupów i wręcz chłonęliśmy wiedzę - wspomina rok szkolny 1945/46 Jadwiga Miśków, która w listopadzie 1945 roku przyjechała z rodziną do zrujnowanego Brzegu i została jedną z pierwszych uczennic szkoły podstawowej nr 1.

Z tamtych lat wspomina m.in. działalność w spółdzielni uczniowskiej, gdzie do jej zadań należało odbieranie z piekarni przy ul. Wojska Polskiego kosza pełnego bułeczek i rogalików i następnie ich sprzedawanie na przerwach. A także odpowiedzialne zadanie... nauczenia analfabetów czytania i pisania.

- Panią „profesor” zostałam w siódmej klasie, musiałam uczyć ośmiu dorosłych mężczyzn, a ja przecież sama byłam dzieckiem - wspomina pani Jadwiga.

Takich opowieści podczas jubileuszu 70-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 było bardzo wiele, a wspomnienia przeplatane były występami, z których najbardziej utkwił w pamięci polonez w wykonaniu trzech pokoleń absolwentów.

Byli uczniowie i nauczyciele (wśród nich byli dyrektorzy: Stanisław Szypuła i Marian Smogur) w nagranym na tę okazję filmie dokumentalnym z rozrzewnieniem wspominali dawne czasy, np. te, kiedy do podstawówki chodziło prawie 1300 osób!

A pytani na koniec, czego życzyliby szkole, niemal wszyscy odpowiadali: sali gimnastycznej.

Znana z wychowania wielu znakomitych sportowców (wśród nich koszykarki, kolarze, lekkoatleci, piłkarze ręczni) szkoła nadal nie ma prawdziwej sali. Może doczeka się jej więc z okazji 75-lecia?

Wśród absolwentów i byłych pracowników Jedynki jest wiele znanych nazwisk. Tutaj uczył się obecny burmistrz Jerzy Wrębiak, a swoje pierwsze kroki w roli nauczyciela stawiał Jacek Ochmański, dyrektor Brzeskiego Centrum Kultury. Podstawówkę przy ul. Chrobrego skończył też były wiceburmistrz i szef miejskiej oświaty Stanisław Kowalczyk, a także kolarz, wielokrotny mistrz Polski i olimpijczyk Adrian Tekliński.

Po latach chudszych, kiedy w poszczególnych rocznikach powstawały jeden czy dwa oddziały, a władze miasta zastanawiały się nad łączeniem podstawówki z gimnazjum, Jedynka znów staje się popularna. Zarówno w pierwszej jak i drugiej klasie są już po trzy oddziały, a szkoła przyciąga m.in. atrakcyjną ofertą dla sześciolatków, które mogą liczyć na dobrze wyposażone sale i plac zabaw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska