Dreman Opole Komprachcice niejednokrotnie udowodnił, że jest drużyną, którą stać na wyrównaną grę z aktualnym wicemistrzem Polski. Tak było nawet podczas niedawnego spotkania, w którym opolanie przegrali 3:2. W środę podczas meczu pucharowego również musieli uznać wyższość rywala, jednak końcowy wynik absolutnie nie oddaje klimatu dotychczasowych pojedynków obu ekip.
Rekord był bowiem znacznie bardziej konkretny w swoich poczynaniach. Niejednokrotnie miejscowi popisywali się w obronie, choć patrząc na sześć straconych goli, można domniemywać, że dało się zrobić więcej, by ich uniknąć.
Co by jednak nie mówić, to drużyna gospodarzy otworzyła wynik w piątej minucie rywalizacji. Uczynił to Vadym Ivanov, który dobił piłkę po strzale Bryana Tolozy. Ten pozytywny akcent był jedynym tak konkretnym w wykonaniu podopiecznych Jarosława Patałucha. A przecież okazji nie brakowało. Były reprezentant Ukrainy miał szansę na dublet, ale będąc oko w oko z Bartłomiejem Nawratem podczas wykonywania rzutu karnego, pomylił się. A w zasadzie golkiper wyczuł jego intencje.
Dreman mimo wszystko nacierał. Swoich szans szukali Waldemar Sobota, Toloza, Ivanov, Grzywa, który został zapisany w protokole pomeczowym. Trafił nawet do bramki, niestety swojej.
Poza tym to przyjezdni wiedli prym i kontrolowali przebieg wydarzeń, a przesądzająca o wszystkim była 33. minuta. Na przełomie kilkudziesięciu sekund bielszczanie dwukrotnie cieszyli się z bramki na 4:1 i 5:1. A gdy po chwili zadali jeszcze jeden, ostateczny cios, było już w zasadzie po meczu. Dreman walczył, ale tego dnia był po prostu za słaby na tak klasowy zespół, jak Rekord.
Okazja do rewanżu nadejdzie w najbliższą niedzielę (26 lutego). Obie ekipy spotkają się ponownie, jednak tym razem w ramach FOGO Futsal Ekstraklasy. Zmieni się również miejsce rozgrywania meczu, choć to opolanie wciąż będą pełnić rolę gospodarza. Spotkanie odbędzie się w opolskiej Stegu Arenie, początek o 19:20.
Dreman Opole Komprachcice - Rekord Bielsko-Biała 1:6 (1:3)
Bramki: 1:0 Ivanov – 5., 1:1 Grzywa (samobój) – 6., 1:2 Korpela – 17., 1:3 Budniak – 19., 1:4 Leszczak – 33., 1:5 Matheus – 33., 1:6 Zastawnik – 35.
Dreman: Burduja, Lach - T. Czech, Chuva, Gheneloff, Sobota - O MaGoo, Parra, Kucharski, Szypczyński, Ivanov, Grzywa,
Makowski, Blank
Rekord: Nawrat – Korolyszyn, Kubik, Budniak, Zastawnik, Rakić, Matheus, Korpela, Korsunov, Popławski, Biel, Leszczak, Marek, Iwanek
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?