Pułapka na kierowców i rowerzystów na wyspie Bolko w Opolu. „Tu dojdzie do tragedii”

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Wypadek na feralnym skrzyżowaniu na Bolko w Opolu zdarzył się w miniony piątek (23.07). 59-letnia kobieta i 34-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala. Oboje jechali na rowerach.
Wypadek na feralnym skrzyżowaniu na Bolko w Opolu zdarzył się w miniony piątek (23.07). 59-letnia kobieta i 34-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala. Oboje jechali na rowerach. Mario
W rejonie dużego parkingu przy zoo, gdzie ścieżka rowerowa krzyżuje się z drogą główną, zderzyło się dwoje rowerzystów. Kobieta i mężczyzna doznali poważnych obrażeń głowy. Były oficer rowerowy już blisko dwa lata temu alarmował, że to miejsce aż prosi się o nieszczęście.

- To skrzyżowanie wygląda niegroźnie, a przez to usypia czujność. Rodzice puszczają przodem swoje pociechy na rowerkach. Ścieżka biegnie pośród drzew, więc mali i duzi tracą czujność. Wystarczy chwila nieuwagi i tragedia gotowa – mówi Sławomir Szota, miłośnik jednośladów i były oficer rowerowy w mieście.

Chodzi o drogę dla rowerów na wyspie Bolko w Opolu, a konkretnie jej „wylot”, który łączy się z drogą prowadzącą do dużego parkingu przy zoo (wjeżdża się tu od ul. Krapkowickiej).

- Zmorą tego skrzyżowania są gęste zarośla, które sprawiają, że widoczność jest słaba nawet zimą, gdy drzewa tracą liście. Ktoś, kto jedzie tą trasą po raz pierwszy ani się nie obejrzy i może wylądować pod kołami samochodu, bo wprost z lasu wyjeżdża się na ulicę i to bardzo ruchliwą, zwłaszcza latem. Miejsce jest tak zdradliwe, że kierowca nie będzie miał czasu na reakcję – mówi Sławomir Szota. – Kilka lat temu wychodziłem ustawienie tam znaku „Uwaga, rowerzyści", ale – jak widać – on problemu nie rozwiązał.

Dramatyczny wypadek w tym miejscu zdarzył się w piątek (23 lipca). Z ustaleń policjantów wynikało, że 59-latka poruszająca się rowerem elektrycznym, zjeżdżając ze ścieżki rowerowej nie udzieliła pierwszeństwa 34-letniemu mężczyźnie – również rowerzyście. Doszło do zderzenia. Kobieta straciła przytomność. Mężczyzna również miał poważne obrażenia głowy, m.in. złamane kości twarzoczaszki i żuchwy.

- Być może warto zastąpić znak, informujący o końcu ścieżki rowerowej, bardziej rzucającym się w oczy znakiem „ustąp pierwszeństwa przejazdu”, najlepiej powtórzonym jeszcze w formie znaku poziomego na ścieżce – zastanawia się Sławomir Szota. – Nie zaszkodziłoby też wycięcie krzewów w rejonu tego skrzyżowania oraz zamontowanie tzw. poduszek, znacząco spowalniających ruch.

- Wydział ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu ma pewne pomysły na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu, jesteśmy w stałym kontakcie z byłym oficerem rowerowym i bierzemy te pomysły pod uwagę. Będą one będą przedstawione na najbliższej komisji bezpieczeństwa, która odbędzie się 3 sierpnia – mówi asp. Agnieszka Nierychła z KMP w Opolu.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska