Puma polubiła Rogów Opolski. Widział ją kolejny mieszkaniec wsi

- Obserwowałem to zwierzę przez lornetkę. Grzbiet był około pół metra nad ziemią, łeb miało płaski, koci w kształcie. Tutejsze sarny są zwykle brązowej maści, a to coś było wyraźnie żółtawe i sprawiało wrażenie, że skrada się w stronę upatrzonej ofiary.

Zamieszczony na stronie internetowej nto film, nakręcony przez Reiholda Wintersteina, pokazujący drapieżnika, był dzisiaj hitem wśród rogowskich internautów. Już o 9 rano w dwóch sklepach sprzedających nto brakło naszej gazety.

Mieszkańcy Rogowa uważają pumę za swoistą maskotkę i nie boją się jej. Ingrida Kopa, której członek rodziny sfilmował wczoraj figle pumy na polu w Rogowie Opolskim mówi, że zwierzak stał się swoistą wizytówką wsi.

- Ta puma nikomu nie robi krzywdy, przysparza za to popularności wsi. No to ją chyba lubimy...

Tymczasem w okolicach wsi trwa obława na drapieżnika.

- Nasi ludzie obserwują teraz ten teren i gdy tylko zauważą kota postarają się go złapać - mówi Wojciech Plewka, łowczy wojewódzki.

Zalecana jest ostrożność podczas wchodzenia do lasów i terenów zalesionych, szczególnie w rejonie Rogowa Opolskiego i Krapkowic.

Więcej czytaj w poniedziałek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".