Pięć meczów bez punktów i w sumie w tym roku osiem z dorobkiem zaledwie trzech „oczek” sprawiło, że podopieczni trenera Piotra Mieszkowskiego zamiast walczyć o 6. miejsce, które po pierwszej rundzie wydawało się w zasięgu muszą się mocno martwić.
Nad 13. w tabeli zespołem który bezpośrednio spadnie (obecnie to Viret Zawiercie) mają tylko dwa punkty przewagi, a realne wydaje się wyprzedzenie tylko jednej ekipy - KSZO Ostrowiec. Ma ona dwa punkty więcej na koncie, a już dziesiąta Nielba Wągrowiec uzyskała pięć zapasu nad Olimpem.
Pole manewru nasi szczypiorniści ograniczyli sobie do minimum, a w sobotę (godz. 18.00) ciężko będzie o przełamanie, gdyż podejmują walczącą o Superligę Olimpię Piekary Śląskie. Zespół ten ostatnio nie spisuje się jednak najlepiej. Stracił punkt w Chrzanowie, przegrał w Przemyślu, a inne mecze wygrał nieznacznie.
Czy to jednak wystarczy, aby grodkowienie pokusili się o choćby punkt? Ten byłby niezwykle cenny, choć naszych czekają jeszcze mecze z ekipami środka tabeli i kluczowy z Viretem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?